"Celebrity Splash": Bilguun Ariunbaatar został pobity
Gdy Bilguun Ariunbaatar wkroczył do rodzimego show-biznesu, z miejsca stał się ulubieńcem widzów. Publiczność błyskawicznie zapałała sympatią do nieporadnego prezentera, który uroczo udawał, że nie zna języka polskiego. Po kilku występach w programie Szymona Majewskiego Bill stał się najbardziej rozpoznawalnym Mongołem w naszym kraju. Dzięki temu, jak każdy celebryta, Ariunbaatar może pochwalić się sporym gronem fanów.
20.07.2016 | aktual.: 20.07.2016 10:38
Niestety, jak się okazało, w Polsce nie brakuje również tych, którzy go nie akceptują. Świadczy o tym choćby ostatni incydent, który rozegrał się na jednej z ulic Wrocławia. Podczas spaceru po mieście Bilguun został pobity. Powodem ataku był jego wygląd.
- Zostałem zaatakowany. Nikogo nie zaczepiałem. Oberwałem za wygląd. Postanowiłem jednak nie walczyć z napastnikami, bo mogłoby się to dla mnie jeszcze gorzej skończyć. Dostałem tam porządnie, ale nie oddawałem ciosów. Przemoc do niczego nie prowadzi - przyznał w rozmowie z "Super Expressem".
Warto dodać, że Ariunbaatar nie jest jedyną gwiazdą, która boryka się z problemem rasizmu w Polsce. Wcześniej o podobnych przykrych incydentach i doświadczeniach opowiadały m.in. Omenaa Mensah, Macademian Girl oraz Aleksandra Szwed.