Catherine Zeta-Jones powraca w roli kokainowej królowej. Widzieliśmy przedpremierowo jej nowy film

Kolumbijskie telenowele oscylują zazwyczaj wokół miłości, zdrad i rodzinnych dramatów. Najnowsza produkcja Lifetime "Kokainowa matka chrzestna" czerpie garściami z tej konwencji, ale miłości tutaj niewiele. Chyba, że mówimy o uczuciu do narkotyków, wielkich pieniędzy i morderstw.

"Kokainowa matka chrzestna" będzie hitem?
Źródło zdjęć: © Lifetime Polska
Piotr Grabarczyk "Grabari"

Film opowiada o burzliwym życiu Griseldy Blanco, kolumbijskiej baronki narkotykowej. Blanco była pionierką kokainowego szlaku narkotykowego w Miami oraz podziemia przełomu lat 70. i 80. Jednym słowem - ikona. W jej rolę wcieliła się Catherine Zeta-Jones, która od dłuższego czasu nie bryluje na ekranach kin, ale aktorka postanowiła przeprosić się z telewizją. Wydawać by się mogło, że obsadzenie rodowitej Walijki w rolę niezbyt urodziwej Kolumbijki to dość karkołomne zadanie, ale ostateczny efekt wypadł nadzwyczaj dobrze. Zeta-Jones przyswoiła nawet charakterystyczny akcent i przytyła kilka kilogramów, żeby wypaść jeszcze autentyczniej.

"Kokainową matkę chrzestną" ogląda się lekko, a to z uwagi na konwencję telenoweli. Mamy więc teatralne kłótnie, krzyki, dramatyczne zbliżenia na twarze bohaterów i odpowiednio dramatyczną muzykę. Najjaśniejszym punktem jednak jest i tak Zeta-Jones, a w zasadzie jej bohaterka. Griselda to postać, którą trudno polubić, ale w tym tkwi jej czar - w końcu szefowymi narkotykowego kartelu nie zostają słodkie dziewoje, a już szczególnie takimi, które za jedyną formę rozwiązywania jakiegokolwiek problemu uważają morderstwo. I jakkolwiek była ona bardzo złym człowiekiem, w jej postawie jest coś imponującego, bo jako kobieta (pamiętajmy, że działo się to lat temu czterdzieści) potrafiła zbudować imperium, w którym mężczyźni byli tylko jej podnóżkami.

- Ona nie wzbudza sympatii, ale fantastyczne jest to, że była szefową w tak niebezpiecznym świecie zdominowanym przez mężczyzn. To trzeba jej oddać. Pamiętam, że przed startem zdjęć powtarzałem, że niezależnie od tego, jak złą była osoba, chcę sprawić, żeby ludzie trochę ją polubili - mówiła w jednym z wywiadów Catherine Zeta-Jones. I choć muszę to przyznać z ciężkim sercem, to po seansie filmu poczułem jakąś niewytłumaczalną sympatię do morderczyni i mafijnej królowej.

Polscy widzowie będą mogli zobaczyć "Kokainową Matkę Chrzestną" 21 stycznia o 22:00 na kanale Lifetime.

Zobacz: Trailer filmu "Kokainowa Matka Chrzestna"

Obraz
© Lifetime
Obraz
© Lifetime Polska
Obraz
Źródło artykułu: WP Teleshow

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta