Cała widownia "Tańca z Gwiazdami" płakała, kiedy na parkiet weszła Joanna Mazur
Niewidoma uczestniczka "Tańca z Gwiazdami" rzuciła jury i widownię na kolana. Joanna Mazur pokazała, jak powinno wyglądać taneczne show.
01.03.2019 | aktual.: 02.03.2019 08:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Otwarcie 9. sezonu "Tańca z Gwiazdami" nie obyło się bez ogromnego wzruszenia. Na parkiecie pojawiła się Joanna Mazur. Zaledwie kilka minut później publika zalała się łzami.
Niewidoma biegaczka rozpaliła parkiet, jak nikt inny przed nią. Ponadto ma za sobą ogromne osiągnięcie. Niedawno zdobyła złoto w biegu na 1500 metrów.
Wystep Joanny i Jana Klimenta był jednym z lepiej przyjętych w tej edycji programu. Kiedy pojawili się na parkiecie, odjęło mowę jurorom, telewidzom i nam.
Joanna poruszała się niezwykle płynnie i z ogromnym wyczuciem. W tańcu była wręcz profesjonalna.
Tego wieczoru Iwona Pavlovic nie była wyrozumiała dla większości uczestników. Chwilę przed występem Joanny Mazur w mocnych słowach skrytykowała Justynę Żyłę.
Tym razem nie miała powodów do rozczarowania.
- Tak nie widać, ze ty nie widzisz - rozpływała się nad tańcem niewidomej biegaczki Pavlovic.
Relację na żywo z pierwszego odcinka 9. edycji "Tańca z Gwiazdami" możecie oglądać kilkając TUTAJ.