Były mąż Dagmary Kaźmierskiej założył nową rodzinę. "Ja jestem miłością jego życia"
Dagmara Kaźmierska, uczestniczka 14. edycji "Tańca z gwiadami", przeżyła z byłym mężem 23 lata. Długo nie mogli się rozstać, wrócili nawet do siebie po rozwodzie. Wiele przeżyli m.in. sprawę o morderstwo, wspólne ukrywanie się przed policją, wreszcie więzienie. Celebrytka nie ma wątpliwości, że obecna partnerka Pawła Kaźmierskiego nigdy nie będzie przez niego tak mocno kochana jak "królowa życia".
Dagmara Kaźmierska zakochała się w przyszłym mężu, mając 19 lat. W 2001 r. urodził im się Conan, ale rodzina nie miała spokojnego życia. W tym samym roku Paweł Kaźmierski zastrzelił pewnego gangstera i uciekł do USA. Wkrótce dołączyła do niego Dagmara. Wrócili dopiero po czterech latach, Każmierski trafił do więzienia i tam właśnie para wzięła ślub. Świadkami byli brat pana młodego i "najstarsza prostytutka w mieście", jak pisała w autobiografii Dagmara Kaźmierska. Niedługo potem za kraty trafiła także ona sama m.in. za sutenerstwo.
Zobacz także: Ewa Błaszczyk wystąpiła w Kalendarzu Artystycznym
"Kiedy wyszliśmy oboje, niemal jednocześnie, z naszego związku wiele nie zostało" - wspominała w "Prawdziwej historii królowej życia".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Były mąż zakochał się na nowo
Kaźmierscy zdecydowali się rozwieść, ale to nie było takie łatwe.
- Pierwszy rozwód nie wyszedł, bo popłakaliśmy się oboje na sprawie rozwodowej. Sędzina mówi: "Ja tu widzę miłość, a nie żaden rozwód". [...] Powiedziała, że nie daje rozwodu. Pogodziliśmy się, ale jakieś tam różne zostały rzeczy i coś wyszło gdzieś - tłumaczyła w Świecie Gwiazd.
Para próbowała jeszcze być ze sobą po rozwodzie, ale ostatecznie związku nie udało się posklejać. Dagmara pozostaje singielką. Szukała męża przez Polsat, ale to było przede wszystkim show. Bardziej poszczęściło się jej byłemu mężowi, który ma nową ukochaną i założył z nią rodzinę. Układa im się, ale Kaźmierska wie swoje.
"On nie będzie nigdy kogoś kochał mocniej ode mnie"
- Ona nigdy nie przeżyje z nim tego co ja. […] To nie będzie ta młodzieńcza, wielka, pierwsza miłość, która bardzo wiele lat przetrwała i która dała owoc miłości, dziecko. [...] To była duża miłość, prawdziwa miłość. Taka ogromna, taka szalona. To jest tylko raz. Ponieważ nasze serce jest jedno. […] I ono nie jest w stanie dwa razy tak zwariować, żeby całe serce było zagarnięte tylko dla jednej osoby - stwierdziła w wywiadzie.
Dagmara Kaźmierska zapewnia, że oboje z byłym mężem wciąż darzą się nie tylko szacunkiem, ale także głębokim uczuciem.
- Wiem, że ja jestem miłością jego życia. I że on nie będzie nigdy kogoś kochał mocniej ode mnie. To proste - podsumowała telewizyjna gwiazda.
W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: