Były chłopak nieżyjącej Caroline Flack mówi, co ją zabiło
22.02.2020 19:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Caroline Flack, gospodyni brytyjskiego programu "Love Island", popełniła samobójstwo. Jej były partner zdradził, że dzwoniła do niego dzień przed śmiercią.
Danny Cipriani, zawodnik rugby, który spotykał się z Caroline Flack, opublikował poruszające wideo na Instagramie. Wyznał w nim, że Caroline kontaktowała się z nim na dzień przed śmiercią, ale nie odpowiedział jej. Para spotykała się zaledwie przez dwa miesiące w 2019 r., ale pozostali przyjaciółmi i utrzymywali ze sobą kontakt.
"Nie odebrałem telefonu od niej przez pier….ną grę. Nie spałem całą noc. Nigdy tyle nie płakałem. Ale chcę wam pokazać, że bycie wrażliwym jest ok" – napisał wcześniej na Twitterze.
Teraz Cipriani nagrał kilkunastominutowe wideo na Instagramie, w którym powiedział, co zabiło Flack:
- To wstyd i zażenowanie ją zabiły - powiedział, a później dodał: - Mam ogromne poczucie winy i aktualnie mam w sobie dużo złości. Jeśli będę się tego trzymał, to mnie zniszczy, więc muszę nadać temu sens. Zdecydowała się zadzwonić do mnie w swoich ostatnich chwilach, gdy była ze swoimi najlepszymi przyjaciółkami.
Sportowiec dodał: - Ponieważ byliśmy wrażliwi i to nas łączyło, czuła, że byłem dla niej bezpieczną przestrzenią. Dziękuje jej za to, bo czułem się z nią bezpiecznie.
Później Cipriani się rozpłakał i powiedział: - Tęsknię za nią. Piszę do niej wiadomości, choć wiem, że ich nie przeczyta, bo jej telefon jest wyłączony. Bo jej tutaj nie ma. Musiałem powiedzieć jej, co czuję. Opublikuję kiedyś wiadomość głosową, którą mi nagrała kilka dni przed śmiercią, bo ludzie muszą to usłyszeć.
Caroline Flack targnęła się na swoje życie 15 lutego. 40-letnia prezenterka prowadziła program "Love Island" od 2015 r., czyli od samego początku. Jednak z końcem ubiegłego roku została oskarżona o napaść. Poważne zarzuty wobec niej wystosował w grudniu jej chłopak, Lewis Burton. Kobieta została aresztowana. Wyszła za kaucją i z zakazem kontaktowania się z Burtonem do czasu rozprawy, która została wyznaczona na 4 marca.