Była dziennikarka TVP Info Justyna Śliwowska-Mróz wygrała z PiS w sądzie. Zapadł wyrok
Justyna Śliwowska-Mróz ma powody do świętowania. Po kilkumiesięcznej batalii sądowej wygrała z PiS-em w sprawie niezgodnego z prawem wykorzystania jej wizerunku w spocie wyborczym partii.
W minionym roku informowaliśmy, że PiS wykorzystało w swoim antyuchodźczym, powszechnie krytykowanym spocie wyborczym wizerunek byłej dziennikarki TVP Info Justyny Śliwowskiej-Mróz. Sprawa trafiła do sądu.
Wideo ostrzegało, że rządy Koalicji Obywatelskiej i Rafała Trzaskowskiego w Warszawie mogą spowodować nagły wzrost liczby uchodźców w Polsce. I wywołało ogromne kontrowersje.
Użyto w nim wyjętego z kontekstu fragmentu relacji byłej dziennikarki TVP Info Justyny Śliwowskiej. Wówczas rozmowie z WP prezenterka podkreśla, że nie wyrażała zgody na wykorzystanie jej wizerunku.
Śliwowska zażądała przeprosin, a sąd przychylił się do jej wniosku. O dobrej dla dziennikarki nowinie poinformował jej mąż. Spójrzcie sami:
- Sprawa spotu stanęła na wokandzie i jest wyrok, na który czekaliśmy. Wyrok, który nas więcej niż satysfakcjonuje. Dotyczy mojej żony, ale jego echa dotykają każdego dziennikarza. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał rację mojej żony w sporze przeciwko partii Prawo i Sprawiedliwość, w związku z czym nakazał partii zamieszczenie ogłoszenia z wyjaśnieniem, iż bezprawnie wykorzystała wizerunek dziennikarki w spocie promującym tę partię w ramach kampanii wyborczej 2018 r. Ponadto Sąd zasądził 10 tys. zł na rzecz fundacji św. Franciszka Pomóż Zwierzętom-Naszym Małym Braciom - czytamy w oświadczeniu Radosława Mroza, męża Justyny Śliwowskiej-Mróz.
- Wyrok potwierdza, że nie ma możliwości wykorzystywania na potrzeby kampanii politycznej osób niezwiązanych z tą partią. [...] Oświadczenie ma zawisnąć na głównej stronie PiS przez 30 dni od daty uprawomocnienia się wyroku - dodał Radosław Mróz w swoim wpisie na Instagramie.