Latami był twarzą TVP. Dziś zbija kokosy na czym innym

Telewidzowie kojarzą go przede wszystkim jako prowadzącego kultowe pogramy TVP. Jednak mało kto wie, że Krzysztof Szewczyk, często pojawiający się w duecie z Marią Szabłowską, dorobił się fortuny w zupełnie innej branży.

Przez 40 lat Krzysztof Szewczyk był gwiazdą TVPPrzez 40 lat Krzysztof Szewczyk był gwiazdą radia i TVP
Źródło zdjęć: © AKPA
Grzegorz Kłos

Krzysztof Szewczyk latami znany był przede wszystkim jako dziennikarz muzyczny. Występował w radiu i w telewizji, od czasu do pojawiał się też w roli konferansjera. "Przeboje Dwójki", "Jarmark", "Dozwolone od lat 40" czy "Wideoteka dorosłego człowieka" - jego programy przyciągały przed odbiorniki miliony Polaków. Jest też autorem słowa "teledysk". Wcześniej używało się angielskiego wyrazu videoclip.

Jednak mało kto zdaje sobie sprawę, że Krzysztof Szewczyk, który jakiś czas temu odpuścił pracę w mediach, od lat spełnia się też na innym polu. I zbija tam prawdziwe kokosy.

Nowe twarze TVP

Okazuje się, że pod koniec lat 80. na Bałtyckim Festiwalu Piosenki w szwedzkim Karlshamn dziennikarz spotkał biznesmenów, którzy chcieli wejść na polski rynek.

- Zapytano mnie, czy w Polsce da się jeszcze zrobić jakiś biznes. Nasz kraj otwierał się wtedy na świat jako państwo zza żelaznej kurtyny... Obiecałem, że popytam. Zaproponowano, żebym to ja otworzył firmę! - wspomina po latach.

Krzysztof Szewczyk zaryzykował i rozpoczął sprzedaż kultowych figurek z serii "Masters of the Universe", czyli popularnych He-Manów. Siedziba firmy mieściła się w garażu na Okęciu. Następnie został wyłącznym dystrybutorem Barbie, a towar trzymał początkowo w swoim dwupokojowym mieszkaniu.

Szewczyk żartuje, że jego biznes mógł przyczynić się do plajty kultowej sieci sklepów z importowanymi towarami.

"Lech Wałęsa powiedział mi kiedyś, że pokonałem Pewex" - wspominał na łamach książki "Ludzkie gadanie" w rozmowie z Marią Szabłowską.

Ale na zabawkach się nie skończyło. Krzysztof Szewczyk jest dziś bowiem prezesem jednej z największych w Polsce firm zajmujących się dystrybucją kosmetyków do makijażu i pielęgnacji. Marki sprzedawane przez niego są dostępne w największych sieciach perfumeryjnych i drogeryjnych, sklepach detalicznych i internetowych oraz aptekach.

Maria Szabłowska i Krzysztof Szewczyk
Maria Szabłowska i Krzysztof Szewczyk © AKPA

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta