Szokująca decyzja "Daily Mail". Nasłali prawników na amerykańską stację
Nie milkną echa kontrowersyjnej wizyty książąt Susseksu w programie Oprah Winfrey. W trakcie krytycznej wypowiedzi o brytyjskiej prasie amerykańska stacja CBS zilustrowała ją m.in. nagłówkami "Daily Mail". Wydawca tabloidu zażądał usunięcia tego fragmentu wywiadu.
Treść wywiadu księcia Harry'ego i Meghan Markle od blisko tygodnia bulwersuje opinię publiczną. Oskarżenie brytyjskiej rodzinny królewskiej o rasizm i nieudzielenie pomocy psychologicznej ciężarnej Meghan, która zmagała się wówczas z myślami samobójczymi, odbiło się szerokim echem w mediach i doczekało się reakcji Pałacu Buckingham.
Meghan i Harry wyznali, że jednym z powodów opuszczenia Wielkiej Brytanii była nieprzychylność tamtejszej prasy. Książę nazwał ją fanatyczną i rasistowską. W programie Winfrey wyjaśniono ten wątek amerykańskim widzom, wskazując wybrane nagłówki tabloidów, m.in. "Daily Mail", mocno krytycznego wobec księżnej Susseksu.
Associated Newspapers, właściciel brytyjskiego tabloidu, wystąpił z żądaniem do stacji CBS o niezwłoczne usunięcie fragmentów "niedokładnych, wprowadzających w błąd i mogących prowadzić do podziałów”, w których mowa była o "Daily Mail". Wydawca twierdzi, że część z wymienionych nagłówków została sfałszowana.
"Jako odpowiedzialny i uczciwy nadawca wierzymy, że potępisz tak jak my, celowe zniekształcanie i fałszowanie nagłówków gazet we wprowadzającym w błąd montażu brytyjskich gazet nadawanych w 'Oprah with Meghan and Harry'. Wiele nagłówków zostało wyrwanych z kontekstu lub celowo zredagowanych i wyświetlonych jako dowód potwierdzający twierdzenie programu, że księżna Susseksu była przedmiotem rasistowskich relacji w prasie brytyjskiej" - napisała w liście Elizabeth Hartley, dyrektor prawna grupy Associated Newspapers.
Brytyjski tabloid domagał się natychmiastowej reakcji amerykańskiej telewizji, która zamierza ponownie pokazać cały wywiad Oprah Winfrey na swojej antenie. Associated Newspapers ma nadzieję, że materiał zostanie przemontowany. Dotychczas CBS nie zareagowała publicznie na list brytyjskiej prasy.
