Pokazali, co myślą o TVP. Marszałek Sejmu była wściekła
Marszałek Sejmu podczas wizyty w Otyniu spotkała się nie tylko ze zwolennikami partii rządzącej, ale również i jej przeciwnikami. Uwagę internautów skupił baner w tle.
W sobotę 17 lipca marszałek Sejmu Elżbieta Witek uczestniczyła w prezentacji programu Polski Ład w Otyniu w woj. lubuskim. Na miejscu byli też inni politycy PiS m.in. Elżbieta Rafalska. Spotkanie próbowała zakłócić grupa obywateli sprzeciwiająca się planom partii rządzącej.
Elżbieta Witek była wyraźnie zirytowana okrzykami opozycyjnej grupy. W dosadnych słowach skomentowała fakt, że również wyborcy przeciwni PiS pobierają świadczenia socjalne, takie jak 500+. - Warto by się było unieść honorem i od tego "wrednego" rządu PiS-u tego nie brać. A bierzecie, bierzecie. Bez żadnych skrupułów bierzecie i narzekacie - powiedziała.
W pewnym momencie za sceną, z której przemawiała Witek, wyłonił się baner "TVP łże". Na jego widok niektóre z pań z koła gospodyń wiejskich, które stały za Witek, ale tuż przed banerem, były wyraźnie rozbawione.
Osoby, które trzymały baner, skandowały hasła: "Demokracja", "Gdzie jest prawo?" czy "Konstytucja". Jak donosi TVN24, marszałek Sejmu postanowiła ostatnie z haseł wykorzystać na swoją korzyść i zachęcała wszystkich zebranych, aby również wykrzykiwali "Konsytucja".
- Konstytucja! Konstytucja! Wyższość polskiej Konstytucji nad prawem unijnym. Konstytucja! - głosiła Elżbieta Witek.
Wkrótce potem baner z hasłem o Telewizji Polskiej został w znacznej mierze przysłonięty przez grupę trzymającą w dłoniach mniejsze plakaty z hasłem "Polski Ład".