Bohaterowie Aurory. Oni oddali życie za swoje ukochane
Z miłości
Dzięki opowieściom ocalałych świadków można już z grona zabitych wyłonić trzech bohaterów, którzy oddali swoje życie w obronie swoich bliskich.
Szok i przerażenie wciąż nie mijają po zeszłotygodniowej strzelaninie w spokojnym miasteczku Aurora w stanie Kolorado. Do masakry doszło na amerykańskiej premierze najnowszego filmu Christophera Nolana*„Mroczny Rycerz powstaje”*.
W sali kinowej, gdzie odbywał się seans, 24-letni James Holmes otworzył ogień, zabijając 12 przypadkowych osób oraz raniąc 58. Wiele z nich wciąż walczy o życie w szpitalu. Cały świat (również ten filmowy) jest zdruzgotany tym aktem szaleństwa jednego z fanów postaci Jokera.
Każdego dnia na światło dzienne wychodzą kolejne szczegóły tego tragicznego wieczoru. Wśród ofiar byli prawdziwi bohaterowie, którzy oddali swoje życie w obronie ukochanej osoby.
* Poznajcie poruszającą historię 25-letniego Jona Blunka, 27-letniego Matta McQuina i 24-letniego Alexa Tevesa.*