Bob Odenkirk miał zawał na planie. Są nowe informacje o stanie zdrowia aktora
07.08.2021 16:16
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Bob Odenkirk to gwiazdor serialu "Zadzwoń do Saula", który pracował w wakacje nad zdjęciami do szóstego sezonu. Niestety pod koniec lipca 58-latek trafił nagle do szpitala z podejrzeniem zawału. Wszystko wskazuje na to, że z aktorem jest już coraz lepiej.
Dokładnie 27 lipca Odenkirk został przewieziony do szpitala w Nowym Meksyku, gdzie stwierdzono u niego "mały zawał". Aktor pracował nad nowymi odcinkami "Zadzwoń do Saula" ("Better Call Saul"), czyli popularnego spin—offu "Breaking Bad".
Po wstępnych informacjach przekazywanych przez rzecznika, Bob Odenkirk sam odezwał się do fanów za pośrednictwem mediów społecznościowych. Gwiazdor uspokoił wszystkich, twierdząc, że powoli dochodzi do siebie.
"Radzę sobie świetnie. Miałem swój własny tydzień jak w filmie 'To wspaniałe życie', w którym ludzie nalegali, abym uczynił świat nieco lepszym" – napisał ostatnio na Twitterze, nawiązując do kultowego świątecznego filmu z 1946 r.
"Wow! Dziękuję, teraz kocham wszystkich, ale niech oczekiwania pozostaną racjonalne" – dodał żartobliwie.
Przypomnijmy, że "Zadzwoń do Saula" jest jednym z najpopularniejszych seriali w amerykańskiej telewizji. Pierwszy odcinek w 2015 r. obejrzało ponad 7 mln widzów, co było w tamtych czasach rekordowym osiągnięciem. "Zadzwoń do Saula" miał o tyle łatwiej na starcie, że jest spin-offem kultowej telewizyjnej produkcji "Breaking Bad".
"Zadzwoń do Saula" opowiada historię jednego z drugoplanowych bohaterów "Breaking Bad". Nie zawsze uczciwego, rezolutnego prawnika Saula Goodmana. Za rolę w tym serialu Bob Odenkirk był czterokrotnie nominowany do Złotego Globu oraz telewizyjnych nagród Emmy.