"Blondynka": Joanna Moro w końcu podjęła trudną decyzję

Rosyjscy producenci podobno kuszą naszą gwiazdę intratnymi zawodowymi propozycjami. Moro długo trzymała wszystkich w niepewności. W końcu jednak podjęła trudną decyzję. Na szali postawiła swoją karierę. Czy dokonała dobrego wyboru?

Nie mogła znieść rozłąki?
Źródło zdjęć: © AKPA

/ 7Popełniła błąd?

Obraz
© AKPA

/ 7Stanęła przed ogromną szansą

Obraz
© AKPA

Serial "Anna German. Tajemnica Białego Anioła" stał się hitem ramówki telewizyjnej Jedynki. Każdy z odcinków oglądało średnio ponad 6 mln Polaków. Seria przypadła do gustu także naszym wschodnim sąsiadom. Rosjanie postanowili więc zatrudnić gwiazdę w swojej nowej produkcji.

Moro przyjęła propozycję roli, idąc tym samym w ślady m.in. Pawła Deląga, który już dawno odnalazł własne miejsce na tamtejszym rynku filmowym.

/ 7Nagła zmiana planów

Obraz
© AKPA

Aktorka podobno zastanawiała się nad przeprowadzką do naszych wschodnich sąsiadów. Gdyby tak się stało, nie musiałaby się już martwić o przyszłość swoją i najbliższych. Moro odkładała jednak w czasie podjęcie decyzji.

Wszyscy byli przekonani, że jej wyjazd jest już tylko kwestią czasu. W końcu niespodziewanie postanowiła, że w Rosji... już nie zagra!

/ 7Nie mogła znieść rozłąki?

Obraz
© AKPA

- Zamknęłam ten rozdział. Teraz koncentruję się wyłącznie na Polsce - powiedziała w rozmowie z dwutygodnikiem "Flesz".

Mówi się, że aktorka nie mogła znieść rozłąki z rodziną. Pracując na planie "Blondynki", nie musiała rezygnować z czasu spędzonego z mężem i dziećmi. Inaczej było, gdy pracowała w Rosji. Życie na odległość okazało się nie dla niej. Najlepiej czuje się bowiem w Warszawie.

/ 7Musi wrócić do Rosji

Obraz
© ONS.pl

Ta nagła decyzja nie oznacza jednak, że Joanna z dnia na dzień porzuciła współpracę ze wschodnimi producentami. Jak możemy dowiedzieć się z "Flesza", niedługo będzie musiała pojechać do Moskwy, by pojawić się na premierze "Talianki". Nie ma wyjścia. Udział w promocji serialu ma zapisany w kontrakcie.

/ 7On także powiedział: ''dość''!

Obraz
© AKPA

Okazuje się, że nie tylko Moro zrezygnowała z kolejnych ról w rosyjskich produkcjach. W ślady aktorki poszedł także inny znany artysta - Daniel Olbrychski. Nim kierowały jednak inne pobudki.

Jak twierdzi, w obecnej sytuacji politycznej nie powinien kontynuować kariery u naszych sąsiadów.

/ 7Tylko tam go chcą?

Obraz
© AKPA

Najwyraźniej nie wszyscy zgadzają się ze zdaniem Olbrychskiego. Swoich planów nie zmienia m.in. Paweł Deląg.

W rozmowie z "Show" jego menadżerka potwierdziła, że aktor nadal przyjmuje role w Rosji. Nie chce jednak ujawnić tytułów filmów, w których wystąpi.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta