Bilguun Ariunbataar : "Zazdroszczę mężowi Grycanek - one to by się dopiero przydały w polu"

Ukochany przez publiczność Pierwszy Mongoł RP wrócił do telewizji w nowym programie Szymona Majewskiego - "Szymon na żywo". Choć od czasu początku telewizyjnej kariery Bilguuna minęło już dobrych parę lat, w dalszym ciągu niewiele wiadomo, jaki naprawdę jest charyzmatyczny reporter. Każdą możliwą okazję by szczerze opowiedzieć o sobie, komik zbywa potężną dawką rozrywki.
Pomimo iż sympatyczny Mongoł nieustannie cieszy się zainteresowaniem mediów, jeszcze nikomu nie udało się namówić Bilguuna na poważny, prawdziwy wywiad.
Jednak ma to również swoje dobre strony. Dzięki temu za każdym razem Bilguun tworzy niesamowite historie, które rozśmieszą nawet największych ponuraków. Przeczytajcie najlepsze wypowiedzi Bilguuna!

W sieci ukazał się kolejny zadziwiający materiał na temat wesołka. Portal wirtualnemedia.pl opublikował kwestionariusz wypełniony przez młodą gwiazdę telewizji TVN. Zadaniem Bilguuna było dokończenie zdań umieszczonych w formularzu. Jak to zwykle w przypadku Mongoła bywa, narzucone stwierdzenia Bilguun uzupełnił w wyjątkowo wymyślny sposób.
Doprawdy, skojarzenia Ariunbataara i jego wyobraźnia nie znają granic!

KŻ/AOS

Bądź szczupła bez godzin spędzonych na siłowni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Bardzo interesująco Bilguun wypowiada się o swojej pracy. Wbrew temu, o czym może świadczyć zawsze pogodna twarz Bilguuna na ekranie, jego reporterska profesja wiele go kosztuje.

Oto jak Bil dokończył następujące zdania: "Moja praca to... krew, pot i łzy, czyli czysta przyjemność".
Mimo wszystko to nie Szymon Majewski jest znienawidzonym pracodawcą Bilguuna. Jak twierdzi komik, za żadne skarby: "nie chciałbym pracować dla... Augiasza".
Czyżby nie lubił koni?

Bądź szczupła bez godzin spędzonych na siłowni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

W swojej zawodowej karierze Bilguun doświadczył również roli pracodawcy. Jak zdradził w kwestionariuszu: "szefem jestem... w jurcie, kiedy trzeba żonom powiedzieć co i jak".

Jak wiadomo skądinąd, przedsiębiorstwo Bila to raczej mała rodzinna firma. Komik ma "jedynie" trzy żony, które przebywają w Mongolii. Jednak nawet na przykładzie tak małego biznesu Ariunbataar przekonał się, co u pracowników jest najważniejsze: "Znaczy, że u Żon? Pracowitość!", a z jakich osób na pewno nie będzie w firmie pożytku?: "nie przyjąłbym do pracy... kogoś komu brzydko pachnie z buzi" - odpowiedział Bil.

Bądź szczupła bez godzin spędzonych na siłowni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Choć Bilguun to doświadczony reporter, przez którego mikrofon przewinęło się już wielu celebrytów, gwiazda TVN przyznaje, że najbardziej stresuje go: "kiedy nie wie z kim rozmawia".

Bill jako człowiek sukcesu może też imponować ogromną pokorą. Mimo iż jego pozycja w stacji TVN nie wydaje się zagrożona, reporter ma świadomość czyhającej konkurencji, którą według Bila stanowią: "Bruce Lee, Jet Li i Ken Jeong".

Bądź szczupła bez godzin spędzonych na siłowni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Nikt nie ma wątpliwości, że Bilguun to porządny człowiek i mogłoby się wydawać, że ma wszystko, czego do szczęścia potrzeba. Jednak nawet jemu zdarza się czasami czegoś zazdrościć.

W kwestionariuszu zdradził, że najbardziej zazdrości mężowi Grycanek…"one to by się dopiero przydały w polu". Rzeczywiście, takie silne kobiety jak Grycanki poważnie pomogłyby Bilowi rozkręcić jego rodzinny biznes.

Bądź szczupła bez godzin spędzonych na siłowni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Być może lodowe potentatki powinny rozważyć bliższą znajomość z Ariunbataarem, bo jak przyznał w formularzu wirtualnychmediów - "Zawsze znajdę czas na to, żeby wesprzeć moje żony dobrym słowem przy oraniu pola".

Cóż, takie słowa to gwarancja dobrych warunków pracy!

Bądź szczupła bez godzin spędzonych na siłowni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Po innych wypowiedziach Mongoła można się domyślić, że Grycanki idealnie wpasowują się w gust Bila, który jak zadeklarował: "Oglądam się za ładnymi, silnymi Polkami".

Bądź szczupła bez godzin spędzonych na siłowni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Kwestionariusz nie pozostawił też wątpliwości, czym naprawdę interesuje się Bilguun i jakie są jego największe pasje. Jesteście ciekawi czego słucha i co czyta Mongoł? W ankiecie przyznał, że: "Słucham.... Babci, Mamy i muzyki" i "Czytam... dosyć szybko".

To naprawdę godne polecenia!

Bądź szczupła bez godzin spędzonych na siłowni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Bilguun zdradził też portalowi, jakie są jego największe marzenia i obawy. Jak się okazuje, Bil to postać wielkiego formatu o ogromnych ambicjach: "Marzę o tym, żeby zostać królem Mongolski, czyli połączonej Polski z Mongolią".
Światowa klasa polityczna powinna więc mieć się na baczności, mimo iż Bill bez zażenowania przyznaje że: "polityka to dla mnie coś czego nie rozumiem. Jak zresztą wszyscy".

Bądź szczupła bez godzin spędzonych na siłowni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Naszym zdaniem Bilguun ma jednak spory polityczny potencjał. Z pewnością bezbłędnie diagnozuje społeczne nastroje, o czym świadczy chociażby wypowiedź na temat niezbędnych w naszym kraju zmian: "Bardzo lubię Polskę i widzę, że Polacy już mniej ją lubią, więc specjalnie dla nich zmieniłbym wszystko co nie lubią, a tego chyba jest sporo!". Trudno się z tym nie zgodzić. Zagłosowalibyście na Bilguuna?

KŻ/AOS

Bądź szczupła bez godzin spędzonych na siłowni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku