"Big Brother". Kamil Lemieszewski to aktor. Widzieliście go w wielu produkcjach

- Moje życie przypomina życie Jamesa Bonda. Cały czas żyję na krawędzi - powiedział Kamil Lemieszewski tuż przed wejściem do domu Wielkiego Brata. To jeden z barwniejszych uczestników "Big Brothera". I co więcej, ma na koncie role w największych światowych hitach.

"Big Brother". Kamil Lemieszewski to aktor. Widzieliście go w wielu produkcjach
Źródło zdjęć: © East News
Magdalena Drozdek

13.09.2019 21:08

Kamil Lemieszewski dołączył do uczestników drugiej edycji "Big Brothera" w TVN7. Już budzi ogromne zainteresowanie. Nie trzeba długo szukać, by przekonać się, jak potężne doświadczenie w show-biznesie ma Kamil. "Ciekawa osoba" - czytamy w komentarzach na Instagramie. Nawet nie wiecie, jak bardzo!

Kamil Lemieszewski ma swoją stronę internetową i fanpage na Facebooku. Możemy dowiedzieć się z nich, że jest aktorem, modelem i kaskaderem. Na co dzień mieszka w Londynie. Imponujące są jego dotychczasowe dokonania. Polak grał w wielu światowych hitach. W mniejszych i większych rolach występował w takich filmach jak: "Alladyn", "Rocketman", "Han Solo: Gwiezdne wojny - historie", "Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda", "Król Artur: Legenda miecza".

Lemieszewski grał też drobny epizod w serialu TVN - "Druga szansa". Ma też doświadczenie w występowaniu w zagranicznych serialach. Tu wymienić można choćby "Peaky Blinders". Pewnie podczas jego pobytu w domu Wielkiego Brata wyjdą kolejne "smaczki" z jego telewizyjnej przeszłości.

- Właściwie czułem niedosyt i bylem ograniczony. Chciałem spróbować rynku zagranicznego, brytyjskiego i amerykańskiego, czyli Hollywoodu. Skończył mi się jeden z kontraktów na Polskę, więc z bólem serca odrzuciłem kilka głównych ról i przyjechałem do Londynu z jedną walizką - opowiadał jakiś czas temu w rozmowie z o2.pl.

Wspomniał też: - W Polsce byłem dyrektorem artystycznym i kreatywnym dla największych agencji reklamowych. Prowadziłem projekty teatralne dla Ministerstwa Kultury i Sztuki. Byłem reżyserem castingowym i współproducentem reklam, a tu się okazało, że jestem... nikim.

O przygodach w zagranicznym show-biznesie mówił z kolei: - Zostałem nominowany, by grać Jamesa Bonda jako jeden z 30 kandydatów. Zagrałem u boku Daniela Craig’a czy Jude Law, Willa Smitha, Joanny Lumley, także u Spielberg’a, Guy’a Ritchie'go i to w 3 filmach, w Gwiezdnych Wojnach, Jurajskim Świecie 2 i wielu innych.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (30)