Big Brother. Dom Wielkiego Brata skrywa tajemnicę
Luksusowa posiadłość pod Warszawą nie przyniosła szczęścia pewnej parze. Teraz wynajmują willę w Gołkowie stacji TVN.
Big Brother wzbudza coraz więcej emocji. Między uczestnikami zawiązują się pierwsze przyjaźnie, pojawiają się też konflikty. Atmosefra zagęszcza się. Mieszkańcy domu Wielkiego Brata będą na siebie skazani przez trzy miesiące, więc muszą nauczyć się ze sobą funkcjonować. Choć willa pod Warszawą jest bardzo duża, to trudno tam znaleźć kącik dla siebie.
Co ciekawe, widzowie mogą dobrze znać piękny dom z innych produkcji TVN. To właśnie w tym domu nagrywano m.in. program "Top Model". Poza tym pojawił się też w serialu "Pułapka". Na potrzeby Big Brothera willa została lekko przearanżowana. Surowe wnętrza zostały ocieplone kolorowymi meblami i dodatkami.
Willa w Gołkowie ma dwie duże sypialnie, dwa baseny, otwarty salon z wyjściem na taras, pokój telewizyjny, łazienki i nowoczesną kuchnię. Do domu przynależy również ogromna działka i małe jeziorko. Właścicielka domu wyprowadziła się z willi, a dom postanowiła wynajmować stacjom telewizyjnym na potrzeby realizacji różnego rodzaju programów.
Historia domu jest dość skomplikowana, a jego wybudowanie miało dać początek nowego etapu w życiu dość zamożnego małżeństwa. Zbiwszy na nieruchomościach fortunę mąż czuwał nad projektem, przebiegiem budowy i wykończeniem willi. Jego zwieńczeniem miała być huczna impreza powitalna, do zorganizowania której zatrudniono specjalistyczną firmę. Wystawna impreza, podczas której hostessy witały i rozdawały jedzenie oraz alkohole gościom, nie przełożyła się niestety na udane pożycie. Małżeństwo rozpadło się w chwilę potem.
Nieruchomość trafiła w ręce kobiety, której niestety nie było stać na jej utrzymanie. Willa jest bardzo duża, wymaga więc ogromnego, regularnego nakładu finansowego. Dlatego też właścicielka zdecydowała się na wynajmowanie jej - sama przeniosła się w zdecydowanie skromniejsze progi. Kontrakt z TVN-em gwarantuje jej jednak stałe wpływy, za które może w spokoju mieszkać gdzie indziej.
Stacja telewizyjna realizuje w willi swoje hitowe produkcje, w tym trwającego właśnie Big Brothera. Przez najbliższe trzy miesiące właścicielka willi będzie więc na pewno otrzymywać regularne (i, nie ukrywajmy, bardzo wysokie) wpływy z wynajmu. A że program od samego początku budzi ogromne zainteresowanie widzów (pierwszy odcinek obejrzało ponad 2 miliony telewidzów) można przypuszczać, że również w przyszłości luksusowa posiadłość może dawać właścicielce spore zyski.
Co sądzicie o domu Wielkiego Brata?