Miał zagrać inną rolę
"The Twilight Zone", "Autostrada do nieba", "Cudowne lata" czy "Plazma" - to tylko część produkcji, w których można go było oglądać. Kiedy trafił na casting do "Beverly Hills, 90210" był już aktorem z niemałym dorobkiem. Doświadczenie zdobywał w kilkunastu filmach i serialach.
Co ciekawe, to jego brano pod uwagę do roli Davida Silvera. Ostatecznie zagrał go jednak Brian Austin Green. Douglas natomiast wcielił się w jego zdecydowanie mniej popularnego kolegę z Beverly High.