"Beverly Hills, 90210": Jason Priestley trafił do szpitala po wypadku na planie
Jason Priestley został przewieziony do szpitala po wypadku, do którego doszło na planie serialu "The Code". Znany z "Beverly Hills, 90210" artysta spadł z konia tak nieszczęśliwie, że doznał wstrząśnienia mózgu.
12.11.2015 | aktual.: 29.05.2018 14:55
Telewizyjna gwiazda na własnej skórze przekonała się, jak niebezpieczny jest zawód aktora. Priestley pracuje obecnie w Toronto nad premierową serią, która zadebiutować ma na ekranie wiosną 2016 roku. Przed kamerami nie ma zamiaru się oszczędzać, co omal nie doprowadziło do tragedii.
Wypadek miał miejsce w poniedziałek, jednak dopiero po dwóch dniach wyszło na jaw, że ulubieniec publiczności trafił do szpitala. Jak ujawnił za pośrednictwem mediów społecznościowych ekranowy Brandon Walsh, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
"Dziękuję za wszystkie miłe słowa. To prawda, koń zrzucił mnie z grzbietu na planie, porządnie się przy tym poobijałem. Ponieważ już kiedyś doznałem podobnego urazu głowy, zabrano mnie na badania, by rzucił na mnie okiem neurolog. Lekarz doradził mi, żebym wziął kilka dni wolnego w związku z wstrząśnieniem mózgu. Mam nadzieję, że jak najszybciej wrócę na plan do pracy ze wspaniałą ekipą serialu "The Code" - napisał na Twitterze.
Fani trzymają kciuki za jak najszybszy powrót do zdrowia ich ulubieńca.
(fot. AFP)