Bednarek pięciokrotnie bisował podczas specjalnego koncertu!
Marka Cropp podjęła się niezwykłej do tej pory kolaboracji z dwojgiem muzyków. Od września w salonach Cropp możecie zobaczyć, jakie są efekty współpracy z młodą piosenkarką Izą Lach. Kolekcja "Beautiful Disaster" to przebojowy miks hip-hopu i rocka z glamowym błyskiem. Z kolei już w październiku można kupić ubrania z serii "fly away", sygnowanej nazwiskiem Kamila Bednarka. Piosenkarz to ten typ człowieka, któremu z niszowego artysty udało się z sukcesem przebić do mainstreamu, gdzie dalej robi swoje - czyli reggae. Nic więc dziwnego, że kolejna specjalna kolekcja marki powstała w kolaboracji właśnie z nim.
Aby to uczcić, w klubie B90 w Gdańsku odbyły się koncerty wykonawców. Osoby, które pojawiły się na tym wydarzeniu, mogły również dokładnie przyjrzeć się strojom, które zaprojektowali wokaliści. Widowisko rozpoczęło się od występu Izy Lach, nazywanej polską Lily Allen. 25-letnia piosenkarka, kompozytorka i producentka z Łodzi zasłynęła przede wszystkim wygraną w konkursie na remiks piosenki Snoop Dogga w 2012 roku. To właśnie jej wersja kawałka "Set It Off" najbardziej przypadła do gustu kalifornijskiemu raperowi, który zachwycił się talentem Izy na tyle, że postanowił wyprodukować dla niej cały album. Płyta "Off the Wire" została udostępniona bezpłatnie w serwisie BandCamp.com jeszcze w tym samym roku.
Iza dała się również poznać publiczności już dużo wcześniej. Zaistniała na MySpace (stąd porównania do Lily Allen), dzięki czemu już w 2008 roku wydała pierwszą płytę, a dziś na koncie, oprócz płyty ze Snoopem, ma już dwa albumy i wciąż nagrywa. Dla marki Cropp, oprócz specjalnej kolekcji ubrań sygnowanej jej nazwiskiem, przygotowała też utwór "Undecided".
Jednak prawdziwy wulkan radości i zastrzyk pozytywnej energii pojawił się dopiero, gdy na scenie pojawił się Kamil Bednarek. Publiczność błyskawicznie poderwała się z miejsc i razem z wokalistą śpiewała jego najpopularniejsze kawałki. Nie trzeba było nikogo namawiać, aby ruszył na zaimprowizowany parkiet i bawił się przy energicznych rytmach reggae. Niemal dwugodzinny koncert minął zadziwiająco szybko, dlatego nie ma się czemu dziwić, że rozbawiona publiczność nie pozwoliła tak szybko zniknąć Bednarkowi za kulisami. Wszyscy domagali się bisów. Kamil nie potrafił odmówić takiej widowni i w rezultacie wykonał aż pięć dodatkowych piosenek! Takiego debiutu w branży modowej można mu tylko pozazdrościć!
Wokalista razem z marką Cropp stworzył specjalną linię w jesiennej kolekcji zatytułowaną "fly away", utrzymaną - jak można się było spodziewać - w klimatach rasta. Jej wizytówką są obowiązkowe kolory rastafarian: czerwony, żółty i zielony, ożywiające bazowe szarości, biel i czerń. W kolekcji dominują kroje wygodne, luźne i niezobowiązujące. Znalazły się w niej koszulki i bluzy z rasta-nadrukami, tank topy, dresowe spodnie i parki. Na okoliczność kolekcji Bednarek nagrał również specjalny utwór zatytułowany "Takie chwile jak te".