Będą wysokie kary dla żon Majdana? Gwiazdom postawiono zarzuty

Małgorzata Rozenek, Dorota Rabczewska, a także Filip Chajzer znaleźli się na celowniku Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Instytucja postawiła im zarzuty nieprawidłowego oznaczenia (a właściwie jego braku) treści reklamowych w mediach społecznościowych. Finansowe kary mogą być wysokie.

Małgorzata Rozenek i Dorota Rabczewska
Małgorzata Rozenek i Dorota Rabczewska
Źródło zdjęć: © AKPA

18.02.2023 | aktual.: 18.02.2023 09:20

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów od pewnego czasu z uwagą zaczął się przyglądać materiałom, które polskie gwiazdy umieszczają w mediach społecznościowych. Chodzi o sponsorowane posty, których często nie można rozróżnić od zwykłych wpisów. Tymczasem konsument za każdym razem powinien wiedzieć, kiedy ma do czynienia z reklamą.

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wyjaśnia: "Chcemy, aby konsumenci byli chronieni przed ukrytą reklamą i mogli podejmować świadomy wybór odnośnie do tego, czy chcą zapoznawać się z treściami o charakterze komercyjnym".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak podaje se.pl, po przeanalizowaniu materiałów w mediach społecznościowych urząd negatywnie ocenił treści, które zamieszczane zostały przez Małgorzatę Rozenek, Dorotę Rabczewską oraz Filipa Chajzera.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał, że nie oznaczają oni treści sponsorowanych w przejrzysty i jednoznaczny sposób, tym samym "mogą one wprowadzić konsumentów w błąd w zakresie charakteru publikowanych postów i relacji".

Finansowe kary nałożone przez UOKiK mogą sięgnąć nawet 50 tys. złotych. Małgorzata Rozenek od razu zadeklarowała współpracę z urzędem w celu wyjaśnienia sprawy. Doda wyraziła raczej oburzenie: "Ja niezmiennie od 2 lat pracuję z trzema markami, o których moi followersi wiedzą doskonale. I nie dostaję wynagrodzenia za inne. Fakt, iż zapomnę oznaczyć jedno story podczas mojej kampanii wizerunkowej, która trwa rok, nie zmienia faktu, iż nie jest ukrywana".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o masakrowaniu "Znachora", najgorszych filmach na walentynki i polskich erotykach, które podbijają świat (a nie powinny) . Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach

Komentarze (170)