Beata Tadla spędziła romantyczny weekend. Gwiazda otworzyła się na nową miłość
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Jeszcze kilka tygodni temu Beata Tadla śmiała się z doniesień medialnych na temat nowej relacji. Jak ognia unikała pytań o tajemniczego mężczyznę, który co jakiś czas pojawia się u jej boku. Ostatnio jednak bardzo wymownie podsumowała weekend.
- Szalony, dobry, romantyczny - powiedziała.
Dziennikarka daje do zrozumienia, że rzeczywiście jest znowu zakochana. W rozmowie z "Dobrym Tygodniem" nie zaprzeczyła, że jest znowu szczęśliwa. Beata Tadla nie komentuje życia prywatnego. Dziennikarka jest ostrożna po tym, jak jej medialny związek z Jarosławem Kretem był komentowany przez wszystkie tytuły prasowe i internetowe.
Prezenterka myślała, że związek z pogodynkiem będzie na całe życie. Niestety, czas zweryfikował tę relację. Ostatnio Kret klękał przed Tadlą i ich wspólnymi kolegami ze stacji, aby wręczyć jej list z przeprosinami.
- Nie rób szopki - podsumowała krótko.
Teraz dziennikarka otworzyła się na nową miłość. Trzymamy kciuki!
ZOBACZ TAKŻE: Rozpromieniona Tadla kręci włosami na randce
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.