Beata Ścibakówna w „Na dobre i na złe”
Już wkrótce w „Na dobre i na złe” pojawi się nowa bohaterka: ordynator Karolina Orłowska. W roli lekarki, która wygra konkurs na szefa interny, zobaczymy Beatę Ścibakównę.
Na co dzień, aktorka jest jedną z gwiazd Teatru Narodowego w Warszawie. A na małym ekranie występuje w serialu „Złotopolscy”.
Prywatnie, jest za to żoną Jana Englerta i mamą uroczej 6-latki – Helenki. O swojej rodzinie dziennikarzom opowiada jednak niezwykle rzadko.
- Nie uciekam przed prasą – zapewnia p. Beata w jednym z wywiadów. - Tyle, że nigdy nie czyniłam i nie uczynię na użytek mediów szokujących wyznań. Nigdy nie mówiłam publicznie o uczuciach do kogoś, z kim jestem.
Nie głosiłam, jaka jestem szczęśliwa. Takie wyznania innych sprawiały, że dziwnie szybko rozpadały się te cudowne związki… – uważa gwiazda. A jak będzie wyglądało prywatne życie doktor Orłowskiej? O tym przekonamy się już wkrótce…