Drastyczne zdjęcia. Kurdej-Szatan nie hamowała emocji
Barbara Kurdej-Szatan to kolejna gwiazda, która wykorzystuje swoje socialowe zasięgi, by krytykować wyrok Trybunału Konstytucyjnego i wspierać inne kobiety. Chodzi oczywiście o ustawę dotyczącą aborcji.
23.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Basia Kurdej-Szatan niedawno znów została mamą. Przez dłuższy czas nie mówiła o ciąży, ukrywała brzuszek. W końcu jednak wyznała, że spodziewa się drugiego dziecka. Aktorka ma 35 lat, więc na pewno tu czy tam usłyszała, że jej ciąża może być obciążona ryzykiem. U niej wszystko zakończyło się pozytywnie. Młoda mama cieszy się swoim bobasem. Inne kobiety mogą mieć mniej szczęścia. Kurdej-Szatan zwraca na to uwagę w swoim wpisie.
Na instagramowym profilu gwiazdy "M jak miłość" pojawiła się kompilacja drastycznych zdjęć przedstawiających zdeformowane płody. "MASZ RODZIĆ, ZADAĆ MU CIERPIENIE I PATRZEĆ JAK UMIERA!!! Potem możesz popaść w depresję i popełnić samobójstwo. Ale urodzić - MASZ!!!" - napisała Kurdej-Szatan.
Na jej InstaStory znalazł się z kolei odnośnik do wpisu Katarzyny Kurdej, która jest siostrą Szatan. Kurdej to aktorka Teatru Muzycznego w Gdyni i redaktorka pisma Antrakt. Podczas gdy Barbara pokazała zdjęcia (możecie zobaczyć je TUTAJ), wobec których nie da się przejść obojętnie, Katarzyna umieściła w sieci długi wpis.
"Słabi i ohydni ludzie, którzy próbują ukryć nieudolność rządzenia krajem i radzenia sobie z pandemią! Odwracają naszą uwagę, nakładając na Nas najokrutniejszą karę. Chcą Nam zamknąć usta! Chcą Nas zniewolić! Chcą decydować o moim ciele i mojej psychice!!! Chcą szafować moim zdrowiem i życiem!!!!!! Zakłamani hipokryci, rozwodnicy, nierządnicy i fanatycy chcą o Nas decydować!
To WSTRZĄSAJĄCE....... Kobiety będą musiały nosić ciężko chore płody, aby potem je rodzić i patrzeć jak umierają lub wychowywać chore dzieci. Jest też alternatywa oddania do specjalnych ośrodków i borykania się do końca życia z niewyobrażalnymi wyrzutami sumienia. A dlaczego?! Dlatego, że nasi rządzący postanowili przypodobać się kato-fundamentalistom lub odwrócić uwagę od kryzysu lub spłacić dług wobec Kościoła lub wk...wić połowę narodu. Czeka nas rozkwit podziemna aborcyjnego. Gratuluję k...wa. Każda dyktatura i faszyzm rozpoczynały od zniewalania kobiet.
I wykorzystali do tego sytuację pandemii... żebyśmy nie mogły walczyć, krzyczeć, protestować... Czyste skur....ństwo!!!!!!!!! Obrzydliwe... perfidne.
Zapamiętajmy tę datę. 22 października 2020 r. Trybunał Konstytucyjny zalegalizował w Polsce tortury. Zawyrokował, że tzw. przesłanka embriopatologiczna dopuszczająca prawo do aborcji jest niezgoda z konstytucją. Komitet ONZ przeciwko torturom orzekł, że odmowa dostępu do legalnego zabiegu przerywania ciąży w pewnych okolicznościach wiąże się z tak intensywnym cierpieniem fizycznym i psychicznym, że może stanowić torturę.
Ciężkie i nieodwracalne upośledzenie czy nieodwracalna choroba płodu stanowią taką właśnie okoliczność. Zmuszanie kobiety do urodzenia upośledzonego, zdeformowanego płodu bez szans na przeżycie to nie jest – jak stwierdził przed Trybunałem poseł PiS Bartłomiej Wróblewski – "jakiś dyskomfort psychiczny", ale ciężka trauma, która może prowadzić nawet do samobójstwa".