"Barwy szczęścia": Syn Glinki jest ważniejszy od pieniędzy
[
18.06.2012 11:48
]( http://www.fakt.pl )
Wiele znanych młodych mam zaraz po porodzie wraca do pracy, a dziecko zostawia z opiekunką. Ale nie Katarzyna Glinka (35 l.). Dla aktorki ważniejszy od zarabiania jest czas spędzony z Filipem (5 mies.). Jak dowiedział się Fakt, odkąd gwiazda *„Barw szczęścia” została mamą, nie przyjmuje żadnych propozycji zawodowych.*
Kasia Glinka jeszcze przed porodem obiecała producentom „Barw szczęścia”, że wróci do pracy tak szybko jak będzie to możliwe. Słowa dotrzymała, ale na planie zdjęciowym spędza tylko kilka dni w miesiącu. I to wszystko bo gwiazda nie przyjmuje innych propozycji zawodowych. Dlaczego?
– Kasia cieszy się z uroków macierzyństwa. Chce jak najwięcej czasu spędzać z synkiem i patrzeć jak rośnie – mówi nam znajoma Glinki.
Kasia zawiesiła nawet współpracę z menedżerką, gdyż stwierdziła, że nie jest jej to teraz potrzebne. Dopiero gdy synek podrośnie będzie myślała o nowych rolach.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
window.open(this.href);return false;">Olaf pije z ukochaną