"Barwy szczęścia": Ślub Marty i Roberta
Narzeczeni stają przed urzędnikiem i przysięgają sobie miłość… Fani "Barw szczęścia" w końcu doczekali się happy endu! Marta wyszła za Roberta. nie obyło się jednak bez problemów...
Ślub w ''Barwach szczęścia''
Ślub w ''Barwach szczęścia''
W pracy koledzy składają Walawskiej ślubne życzenia... Wszyscy - poza jedną osobą.
- Dlaczego mi wcześniej nie powiedziałaś?! - Piotr (Piotr Jankowski), wściekły spogląda na byłą żonę. - Nie uważasz, że powinnaś mnie uprzedzić?
- Z jakiego powodu? Nie muszę ci się zwierzać…
- Przez wzgląd na Ewę!
- To raczej skomplikowana sytuacja dla dziecka!
Piotr gra ostro i próbuje wzbudzić w Marcie wyrzuty sumienia. Jednak tym razem Walawska nie daje sobą manipulować.
- Ewa to bystra dziewczynka - w głosie dziennikarki pojawia się chłód. - Poza tym, trzeba się było o to martwić zanim mnie zdradziłeś!
Ślub w ''Barwach szczęścia''
Od rana w dniu ślubu Marta jest markotna, ponieważ narzeczeni nie zaprosili na uroczystość jej rodziców. Ona jednak chciałaby, żeby przyszli.
Ślub w ''Barwach szczęścia''
Robert szykuje więc niespodziankę: w tajemnicy przed ukochaną zaprasza jej rodziców. Zjawiają się oni w sali ślubów. Marta jest bardzo szczęśliwa.
Ślub w ''Barwach szczęścia''
Narzeczeni stają przed urzędnikiem i przysięgają sobie miłość… Fani "Barw szczęścia" w końcu doczekali się happy endu!