Niezapowiedziana wizyta
O poranku Alina spróbuje nakłonić mężczyznę do wyjazdu:
- Powiedziałam ci już w Egipcie: wakacje się skończyły. Holiday is over!
Jednak "amant" uda, że w ogóle tych słów nie rozumie. I z beztroskim uśmiechem wyzna ukochanej:
- Ja bardzo tęsknić...
Później, przy śniadaniu, Alinę czeka kolejna niespodzianka. Asim wyzna, że przyjaciółek ma w Polsce sporo...
- Nie wysłałam ci zaproszenia, więc domyślam się, że przyjechałeś do kogoś innego. Zgadza się?
- Yes. Just friend! Znajoma. Nothing special!
- Też poznaliście się w hotelu?
- Yes. Była na wakacjach. Ale to było przed tobą, sweety!
- Wiele osób trochę inaczej zachowuje się na urlopie, niż na co dzień... Na urlopie chcą czuć się swobodnie, ale to nie znaczy, że chcą, żeby urlop trwał całe życie - Rybińska pośle chłopakowi ciężkie spojrzenie. - Rozumiesz, co chcę powiedzieć?
- No really... But I love your voice!