Barwy szczęścia. Matka Julity zagrozi dziecku Julity i Józka (odcinek 2096 - streszczenie)
W 2096. odcinku serialu "Barwy szczęścia" trudne chwile czekają Julitę. Lekarz poinformuje dziewczynę, że jej matka wyjdzie wkrótce ze szpitala, ale na razie nie powinna mieszkać sama. Dziewczyna momentalnie zblednie.
Barwy szczęścia (odcinek 2096 - streszczenie) - 19.09.2019
Okazuje się, że Klara bez problemu może skrócić stypendium. Jej miejsce chce zająć Kniewski. Gawron nie pojawia się na nagraniu kolejnego odcinka talent show. Mariola, Hubert i Żabcia odkrywają, że Rysiek nie jest w stanie wyjść z domu. Młoda producentka ma też inny problem - Tomek domaga się od niej pieniędzy na leczenie. Szantażuje dziewczynę i żąda pół miliona złotych. Grozi, że upubliczni nagranie, na którym widać, jak uprawiają seks.
Lekarz uświadamia Julicie, że jej matka po wyjściu ze szpitala nie powinna mieszkać sama. Józek zgadza się, żeby teściowa wprowadziła się do nich. Młodzi muszą w końcu powiedzieć ojcu Sałatki o tym, że Urszula cierpi na schizofrenię. Przestraszona Julita nagle zblednie:
- Czyli muszę ją wziąć do siebie? (...) Muszę o tym porozmawiać z mężem...
A gdy Józek opowie o chorobie teściowej swojemu ojcu, ten również się zaniepokoi.
- A jak ona zrobi krzywdę waszemu dziecku? Nie możecie ryzykować!
Franek może wreszcie włączyć się w prowadzenie Feel Good. Radek przedstawia mu Renatę, którą chce zatrudnić w lokalu. Morawski nie ukrywa przed wspólnikiem przestępczej przeszłości dziewczyny. Gdy nowe miejsce odwiedza Regina, Falkowski deklaruje, że chciałby z nią zamieszkać.
Co wydarzy się dalej? Tego dowiecie się z kolejnego odcinka serialu "Barwy szczęścia".
Barwy szczęścia - odcinek 2096 - czwartek, 19.09.2019, o godz. 20:10 TVP2