"Barwy szczęścia": Katarzyna Zielińska odpowiada na dotkliwą krytykę
Chociaż wiele osób zachwyca się jej stylem, nie wszyscy uważają, że jest co chwalić. Ba! Jedna z gwiazda ostro skrytykowała ostatnio Zielińską, uznając, że jest "kobietą antyseksowną". Ta nie pozostała dłużna. Zaczęła się słowna przepychanka...
Nie spodziewała się, że usłyszy to na swój temat
Przesadziła?
Burzę na salonach wywołały słowa Pauliny Ignasiak, znanej jako Paulla. Piosenkarka najwyraźniej postanowiła przypomnieć o sobie fanom, obrażając na wizji gwiazdę "Barw szczęścia".
- Pytałam ostatnio znajomych i przystojnych facetów, którzy są osobami dosyć znanymi, które coś w życiu osiągnęły, mają pozycję, pieniądze, i np. Kasia Zielińska jest dla nich kobietą antyseksowną, a według Joasi Horodyńskiej jest piękna, idealnie ubrana. To ja się z tym nie zgadzam, dla mnie też nie jest fajna. Gdybym była facetem, wolałabym wybrać Natalię Siwiec - stwierdziła w programie "Aleja Sław".
Dopiekła rywalce
Zielińska odpowiedziała na krytykę w równie złośliwy sposób. Dała do zrozumienia, że Paulla nie jest dla niej żadnym ekspertem, a jedynie osobą, która lansuje się jej kosztem.
- A kim jest Paulla? - zapytała z przekąsem w rozmowie z tygodnikiem "Twoim Imperium".
Ona nie musi walczyć o zainteresowanie
- Myślę, że Paulla chciała po prostu przypomnieć światu o sobie. Nie zamierzam przejmować się takimi pierdołami, jak krytyka z jej strony. Uważam, że są ważniejsze sprawy, którym trzeba poświęcać czas - dodała Zielińska.
Czuje się dobrze w swoim ciele
Chociaż gwiazda "Barw szczęścia" zapewniła, że nie przejmuje się krytyką, mimo wszystko postanowiła odnieść się do zarzucanego jej przez Paullę braku seksapilu.
- Nie jestem aseksualna, tylko charakterystyczna - zapewniła na łamach "Twojego Imperium".
Czy słowa Zielińskiej zakończą spór, a może to dopiero początek konfliktu?