"Barwy szczęścia": Izabeli Zwierzyńskiej zapaliły się włosy podczas gotowania
Gościem specjalnym szefa Wojciecha Modesta Amaro w kolejnym odcinku "Hell's Kitchen" będzie Izabela Zwierzyńska, gwiazda serialu "Barwy szczęścia". Podczas wizyty w piekielnej restauracji piękna aktorka opowiedziała o swojej największej kulinarnej wpadce, która mogła się skończyć tragicznie! Co się stało?
21.09.2015 15:02
- Będąc małą dziewczynką zrobiłam moim rodzicom, z okazji rocznicy ślubu, deser z kawą. Mamę i tatę posadziłam na kanapie, a przygotowaną niespodziankę wnosiłam na tacy, na której stała też świeczka. Nie wiem, jak do tego doszło, ale w pewnym momencie zaczęły palić się moje włosy. Mama wpadła w panikę i zaczęła je gasić. Na szczęście nic poważnego się nie stało, tyle że z mojej romantycznej niespodzianki nic nie wyszło - wspomina Izabela Zwierzyńska, serialowa Iwona z "Barw szczęścia".
Mimo niepowodzenia, nie zniechęciła się do gotowania. Dziś na portalach społecznościowych Izy możemy oglądać jej autorskie potrawy. Aktorka zdradza także, że poważnie myśli o tym, aby zająć się gastronomią.
- Gdybym nie została aktorką, chciałabym zostać restauratorką. Poważnie rozważam to w przyszłości, ale wiem, że jest to ciężki kawałek chleba. Po raz kolejny utwierdziłam się w tym, patrząc na to, co dzieje się w "Hell's Kitchen" - tłumaczy aktorka.
Czwarta edycja "Hell's Kitchen - Piekielna Kuchnia" oglądać można w każdy wtorek o godzinie 20:05 na antenie Polsatu.
(fot. Polsat)
(fot. Polsat)