"Barwy szczęścia": Ewa Skibińska w święta odetchnie z ulgą

Ewa Skibińska ma za sobą trudny rok. Kilka miesięcy temu mąż aktorki został odwołany z funkcji dyrektora Teatru Polskiego we Wrocławiu. Stwierdzono, że Krzysztof Mieszkowski był odpowiedzialny za zadłużenie instytucji. Jak skończyła się ta historia?

Pokonała problemy
Źródło zdjęć: © AKPA

/ 5Pokonała problemy

Obraz
© AKPA

/ 5Środowisko nie kryło oburzenia

Obraz
© AKPA

- Władze nie mają żadnego pomysłu na ten teatr. Co więcej, wydaje mi się, że urzędnicy nie mają pojęcia, co to kultura. Myli im się to z prawidłowym używaniem noża i widelca – napisała na Facebooku reżyser, Monika Strzępka.

- Marszałek daje więc do zrozumienia, że gdyby dyrektor ukorzył się i poprosił o wsparcie na nowe premiery, dostałby je. Tylko że nie ma to nic wspólnego z niezależnością instytucji kultury wpisaną w ustawę o działalności kulturalnej. Dyrektor staje się tutaj wasalem urzędnika, który może mu pomóc lub nie. Pod warunkiem oczywiście, że ten wcześniej zapłaci rachunki – dodał krytyk teatralny, Roman Pawłowski.

/ 5Udało się!

Obraz
© AKPA

Do akcji dołączyła również Ewa Skibińska, która jest nie tylko małżonką Krzysztofa Mieszkowskiego, ale również aktorką Teatru Polskiego. Ku jej zadowoleniu, protesty przyniosły oczekiwane efekty i dyrektor dalej będzie kierował jedną z najbardziej szanowanych scen teatralnych w Polsce.

/ 5Może liczyć na wsparcie córki

Obraz
© AKPA

Nic dziwnego, że małżeństwo odetchnęło z ulgą. Dzisiaj ze spokojem mogą rozpocząć przygotowania do nadchodzących świąt. A oboje mają co robić! W ulepieniu 400 pierogów pomoże im ukochana córka, absolwentka kulturoznawstwa - Helena.

- To jest pełnia szczęścia, fajnie mieć taką przyjaciółkę. (...) Nie mogę powiedzieć, że ja już wszystko, co do mnie należało, zrobiłam. Bo to sprawa, która nie kończy się nigdy. Nawet jeśli córka wyszła z domu, martwię się o nią i troszczę. Nie kontroluję, bo wiem, że absolutnie nie mogę się wtrącać, ale mogę kochać strasznie mocno. No i bez zahamowań przytulać ją jak wtedy, gdy była malutka – mówiła aktorka w jednym z wywiadów.

/ 5Święta w gronie rodziny

Obraz
© AKPA

Ewa Skibińska wielokrotnie powtarzała, że Wigilia w jej domu jest spotkaniem przede wszystkim z najbliższą rodziną.

- Dalsza rodzina, przyjaciele i zaprzyjaźnieni sąsiedzi przychodzą do nas później. Wtedy dajemy sobie prezenty, rozmawiamy przy lampce wina, a na koniec idziemy wszyscy na spacer. Uwielbiam zapach choinki i cynamonowych pierników, smak klusek z makiem i pierogów. Lubię też pakowanie prezentów, krzątaninę w kuchni, a nawet przedświąteczne porządki. Święta Bożego Narodzenia to najpiękniejszy czas w roku. Za każdym razem wyczekuję ich z utęsknieniem. – zdradziła aktorka w rozmowie z "Rewią".

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta