"Barwy szczęścia": Dramat Alicji Borkowskiej
Od kilku tygodni trwa dramatyczna walka o życie aktorki, która doznała udaru i była częściowo sparaliżowana. Wiadomo już, że leczenie będzie bardzo dużo kosztować. A serialowa gwiazda, znana m.in. z "Barw szczęścia", została bez środków do życia.
Sytuacja jest aż tak zła?
Walczy o powrót do sprawności
Borkowska przebywa obecnie w Konstancinie, gdzie czeka ją długa fizykoterapia. Aktorka musi być jednak pod stałym nadzorem, bo w każdej chwili może nastąpić ponowny udar.
- Na pewno jest lepiej niż jak widzieliśmy ją po raz pierwszy, gdy leżała w szpitalu na oddziale intensywnej terapii. Nie chodziła, nie mówiła - była w bardzo ciężkim stanie - wyjawiła koleżanka artystki, aktorka Karolina Muszalak.
Robi to nie tylko dla siebie
- Alicja poddaje się rehabilitacji. Z każdym dniem jest odrobinkę lepiej - dodała.
Borkowska za wszelką cenę pragnie znów normalnie funkcjonować. Do walki motywuje ją przede wszystkim córka, Vesna, która jest jej całym życiem.
Poważne kłopoty
Przypomnijmy, że dziewczynka jest owocem związku aktorki z dziennikarzem muzycznym i jurorem * - *. Para rozstała się kilka lat temu.
Niespodziewana choroba sprawiła, że Borkowska i jej córka znalazły się w wyjątkowo trudnej sytuacji. Zważywszy na to, że to artystka jest głównym żywicielem rodziny.
Nie została sama
W czasie, gdy Borkowska przebywa w ośrodku, Vesną opiekuje sie mama aktorki i to na barkach emerytki spoczął teraz obowiązek utrzymania córki i wnuczki.
Na szczęścia Alicja może liczyć na przyjaciół, którzy nagrali specjalnie dla niej świąteczną piosenkę. Dochód ze sprzedaży krążka zostanie przeznaczony na Fundację im. Darii Trafankowskiej, która zajmuje się rehabilitacją wokalistki i aktorki.
Liczy się każdy grosz
Koszty leczenia rosną z każdym dniem. Trudno jednoznacznie powiedzieć, ile dokładnie pieniędzy będzie potrzebować.
- Tego nigdy nie wiadomo na pewno. Nikt nie powie, że ta rehabilitacja potrwa konkretnie rok, dwa czy trzy lata. Czym innym jest powrót do normalnego funkcjonowania, a czym innym możliwości dla artysty ponownej pracy na scenie, śpiewania i operowania głosem - mówiła na antenie TVN Muszalak.
Wspólna akcja
- Polsce artyści nie są ubezpieczani, więc, niestety, nic nie pokrywa kosztów leczenia. Kwotą za rehabilitację będzie więc obciążona Alicja - dodał Michał Piróg.
Tancerz zapewnił jednocześnie, że ten obowiązek wzięli teraz na siebie przyjaciele aktorki, do których zresztą sam się zalicza.
Wszyscy razem w szczytnym celu
Akcję wspiera plejada gwiazd, m.in. Joanna Koroniewska, Jan Jankowski, Marcin Kwaśny, Katarzyna Zielińska, Katarzyna Glinka, Olga Bończyk, Olaf Lubaszenko, Małgorzata Lewińska, Robert Kudelski, Przemysław Sadowski, Marzena Rogalska, Julia Kamińska, Anna Korcz i Małgorzata Socha.
- Jednoczenie się w takiej sytuacji jest rzeczą normalną. Alicji po prostu trzeba pomóc - powiedziała Joanna Koroniewska.
Specjalnie dla Borkowskiej oprócz płyty przygotowywany jest także specjalny koncert, który odbędzie się 5 lutego w Teatrze Kamienica w Warszawie.