Podjęcie decyzji o pożegnaniu się widzami "Klanu" miała być jej najlepszą w życiu. Dorota Naruszewicz, która największą popularność zdobyła dzięki roli Beaty Boreckiej, postanowiła raz na zawsze odciąć się od serialowego wizerunku. Miały posypać się propozycje i otworzyć drzwi do wielkiej kariery. Niestety, nic tego. Od czasu rezygnacji z gry w telenoweli występowała jedynie epizodycznie. - To prawda, w żadnym serialu nie zagościłam na dłużej, ale gram też w teatrze. Nie trzeba codziennie pracować, żeby mieć zajęty czas. Wychowuję dwie córeczki. Jestem mamą na cały etat - tłumaczyła w jednym z wywiadów. Mimo deklaracji aktorka próbowała przypomnieć o sobie, uczęszczając na imprezy promocyjne. Najwyraźniej w końcu przyniosło to rezultaty, bo już niedługo gwiazdę "Klanu" zobaczymy w serialu "Barwy szczęścia". Kim jest jej bohaterka i co wydarzy się w najbliższych odcinkach produkcji TVP2? AR