"Barwy szczęścia": Beata Ścibakówna o karierze aktorskiej córki
04.08.2016 10:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kolejne dziecko gwiazd podbija show-biznes. Beata Ścibakówna wspiera aktorskie ambicje córki, nie udziela jej jednak żadnych wskazówek. Helenę będzie można niedługo podziwiać w hicie TVP. Jak artystka ocenia poczynania swojej pociechy?
Helena Englert, córka Beaty Ścibakówny i Jana Englerta, ma obecnie 16 lat i wkrótce rozpocznie naukę w liceum. Nie podjęła jeszcze decyzji odnośnie do przyszłości zawodowej, próbuje jednak swoich sił w aktorstwie. Niedawno dołączyła do obsady serialu "Barwy szczęścia" i rozpoczęła pracę na planie.
W hicie Jedynki Helena wcieli się w postać Angeli - córki Sebastiana i koleżanki Kajtka i Oliwki (Jakub Dmochowski i Wiktoria Gąsiewska)
. Nowe odcinki serialu będzie można oglądać od końca sierpnia na antenie TVP2. Zobaczymy w nich także pociechę gwiazdorskiej pary.
Beata Ścibakówna nie była zaskoczona decyzją córki o występie przed kamerami. W rozmowie dla agencji informacyjnej Newseria Lifestyle przyznała, że to naturalne pragnienie u osoby, która wychowała się w aktorskiej rodzinie i od najmłodszych lat przebywała w środowisku filmowców.
Mówiło się, że Helena zawdzięcza rolę w hicie Dwójki sławnym rodzicom. Ile w tym prawdy?