"Barwy szczęścia": Bartek oskarżony o molestowanie!
W najbliższym odcinku "Barw szczęścia" w fitness klubie wybuchnie skandal! Bartek zostanie oskarżony o molestowanie jednej z klientek. Kobieta zagrozi sądem i zażąda zwolnienia chłopaka z pracy. Poznajcie szczegóły tej historii. Co zobaczymy w 739. odcinku serialu?
Skandal w fitness klubie
Skandal w fitness klubie
Eliza zjawi się w klubie już o poranku. Pełna energii i gotowa na masaż.
- Dzisiaj pracujemy nad moimi lędźwiami... - na powitanie, klientka pośle Sarze promienny uśmiech. - Zadzwoniłam wieczorem do pana Bartka i poprosiłam go o dodatkową sesję! Na szczęście się zgodził!
Bartek od razu zacznie rozkładać sprzęt:
- Proszę dać mi piętnaście minut, przygotuję tylko stanowisko pracy.
Jednak Eliza go powstrzyma:
- W bardziej kameralnych warunkach, pańska praca mogłaby być wydajniejsza... I co za tym idzie, bardziej opłacalna.
Skandal w fitness klubie
- Nie mogę narzekać. W klubie jest super atmosfera!
Chłopak wzruszy tylko ramionami, ale klientka się nie podda. I tym razem, złoży już wyraźną propozycję:
- Jestem pewna, że w domowym zaciszu, przy drinku, relaksującej muzyce, pracowałoby się panu jeszcze przyjemniej... Nie pożałuje pan, obiecuję!
Eliza pośle masażyście uwodzicielski uśmiech, a Bartkowi zrzednie mina. Bo tego rodzaju "usług" nigdy klientkom nie oferował...
Skandal w fitness klubie
Pół godziny później, gdy Anita będzie oglądać z Sarą ostatnie zdjęcia Johna, w klubie nagle rozlegnie się damski krzyk: - Co pan robi?! Oszalał pan?! Wypraszam sobie! Niech mnie pan nie dotyka!
- Co się tu stało?! - Anita wbiegnie do pokoju, żądając wyjaśnień.
- To był tylko masaż, jak zwykle!
Bartek, zaskoczony, zacznie się bronić, a Eliza od razu wybuchnie gniewem.
- Chce mi pan wmówić, że nie wiem, w jaki sposób i gdzie mnie dotykał?!
- Ale ja niczego nie zrobiłem! Musiała to pani źle zinterpretować...
- Pan mnie jeszcze poucza? To skandal! Moja noga już w tym klubie nie postanie!
- Co ty najlepszego narobiłeś?!
Gdy klientka zniknie w szatni, Anita od razu zaatakuje Bartka. Chłopak będzie zapewniał ją o swojej niewinności, ale słowo "poszkodowanej" okaże się ważniejsze.
- Przysięgam, że ta baba zmyśla...
- Nie wyrażaj się tak o klientce!
Skandal w fitness klubie
Wychodząc z klubu, Eliza zapowie twardym tonem:
- Chcę jak najszybciej znaleźć się w swoim domu i skontaktować się z prawnikiem. Może podpowie mi, co mam robić!
Na myśl o kolejnym skandalu Anita będzie bliska paniki.
- Bardzo mi przykro, nie wiem, jak załatwić tę sprawę...
- W bardzo prosty - zwolnić tego pana!
Skandal w fitness klubie
Klientka wyjdzie w końcu z klubu, ostro trzaskając drzwiami. A szefowa pośle Bartkowi zmęczone spojrzenie:
- Z masażami koniec...
- To znaczy, że wierzysz jej, a nie mnie?
- Nie mam wyjścia. Po aferze z Wiolą nie możemy pozwolić sobie na kolejny skandal.
- Ale to jest jakiś cholerny stek bzdur! Nic tej babie nie zrobiłem!
- To dlaczego twierdzi, że ją molestowałeś?!
Czy Anita uwierzy w tłumaczenia Bartka, czy zwolni go z pracy? Jak fałszywe oskarżenie wpłynie na dalszą karierę chłopaka?
Zapraszamy do śledzenia kolejnych odcinków "Barw szczęścia"!