Bartosz Jędrzejak nie wytrzymał. Odpowiedział internautom na antenie

W "Dzień dobry TVN" Bartosz Jędrzejak odwiedził wrocławskie ZOO, gdzie urodził się nosorożec indyjski. Internautom nie spodobał się ten pomysł.

Bartosz Jędrzejak odpowiedział hejterom
Bartosz Jędrzejak odpowiedział hejterom
Źródło zdjęć: © AKPA
Karolina Stankiewicz

Bartek Jędrzejak to jeden z najpopularniejszych prezenterów pogody i dziennikarzy TVN. Pogodę prezentuje w "Dzień dobry TVN", ale nie pojawia się w studio z mapą kraju wyświetlaną w tle, a odwiedza przeróżne zakątki Polski. Telewidzom spodobało się omawianie pogody w otoczeniu natury, a Jędrzejak ma spore grono fanów.

Tym razem prezenter wybrał się z kamerą do wrocławskiego ZOO, gdzie na świat przyszedł nosorożec indyjski.

Nie wszystkim widzom spodobał się ten pomysł. Część osób zwracała uwagę w komentarzach na Instagramie, że trzymanie zwierząt w niewoli jest okrutne. "Nie spodziewałem się, że popieracie zamykanie zwierząt w klatkach. Gdzie w naturze dla Nosorożca jego terytorium to 2-44 KILOMETRÓW […]. Wstydź się, niby inteligentny człowiek a jednak bez serca i prosto skonstruowany" – pisali. Niestety posypały się też inwektywy.

Jędrzejak nie wytrzymał i pod koniec programu postanowił poświęcić minutę czasu antenowego, by odpowiedzieć krytykującym go internautom:

- Piszecie, że półinteligent, że powinienem się dokształcić, że zwierzęta nie powinny być w schronisku. Te zwierzęta żyją w różnych ogrodach zoologicznych na świecie i gdyby nie to, część z nich już by wyginęła. Okres ciąży dla wielu kobiet jest trudny, podobnie dla zwierząt, jeśli tu rodzą się młode, to znaczy, że jest im dobrze. Wystarczy tylko się dowiedzieć.

Źródło artykułu:WP Teleshow
bartek jędrzejakdzień dobry tvnprognoza pogody
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)