Barbara Kurdej-Szatan dała czadu na festiwalu w Opolu. Fani zachwyceni duetem z mężem
O Barbarze Kurdej-Szatan jest naprawdę głośno. Tym razem aktorka dała czadu na scenie w Opolu. Zobaczcie jej występ z mężem, który zachwycił internautów.
Barbara Kurdej-Szatan straciła pracę w TVP. Do tej pory aktorka pojawiała się w wielu produkcjach stacji i można pokusić się o stwierdzenie, że była kurą znoszącą złote jaja. Coś jednak się zmieniło. Aktorka oficjalnie odniosła się też do zwolnienia na swoim Instagramie.
ZOBACZ TAKŻE: Barbara Kurdej-Szatan nie zniknie z show biznesu? "Popularność do największa waluta" (KLIKA PUDELKA)
"Natomiast nie dziękuję za sposób pożegnania się ze mną. Chyba po paru latach prowadzenia tylu programów i bycia jedną z "twarzy TVP"- jak mnie określono - można było zrobić to w bardziej elegancki sposób niż jeden informacyjny telefon wykonany przez kolegę z produkcji" - czytamy na instagramowym profilu.
Kurdej-Szatan nie załamała się i wciąż prężnie działa. Pojawiła się na festiwalu Polsatu Przebojowe Opole. Aktorka nie tylko sprawdziła się doskonale w roli prowadzącej, ale też dała popis wokalnych umiejętności ze swoim mężem Rafałem Szatanem.
Barbara i Rafał Kurdej-Szatan zaprezentowali wspólnie piosenkę "Myśmy byli sobie pisani". Gdy tylko filmik pojawił się w mediach społecznościowych, internauci nie kryli zachwytu. Zdaje się, że małżeństwo spełnia się na wielu płaszczyznach.
W komentarzach padło wiele pięknych komplementów.
"Pięknie",
"Super",
"Cudowni",
"Naprawdę jesteście sobie pisani, nie zepsujcie tego".
Jak podobało się wykonanie tego utworu?