"Azja Express" odcinek 7 - Renata Kaczoruk i Weronika Budziło zdobyły immunitet

"Azja Express" odcinek 7 - Renata Kaczoruk i Weronika Budziło zdobyły immunitet
Źródło zdjęć: © TVN/x-news

/ 8Kolejny etap podróży za nami

Obraz
© TVN/x-news

Renata Kaczoruk i Weronika Budziło zdobyły immunitet w siódmym odcinku programu "Azja Express". Tym sposobem uczestniczki zapewniły sobie nietykalność podczas kolejnego etapu podróży. Droga do mety oczywiście nie była usłana różami. Autostopowicze musieli m.in. wydobyć cenne dla siebie wskazówki z kadzi wypełnionej sfermentowanymi rybami. Pomiędzy niektórymi podróżnikami doszło do poważnych kłótni. Co czekało na śmiałków na trasie do Kambodży? Zobaczcie naszą relację z siódmego odcinka "Azja Express".

Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu z programem mieli pożegnać się Leszek Stanek i Iza Miko. Tancerz jako ostatni dotarł na metę w wyścigu par mieszanych i zgodnie z regulaminem powinien zakończyć swój udział w show wraz z prawdziwą partnerką. Producenci postanowili zaskoczyć jednak uczestników i zadecydowali, że tym razem wszyscy przejdą do następnego etapu. W siódmym odcinku "Azja Express" podróżnicy walczyli o cenny immunitet. Ten ostatecznie wylądował w rękach Renaty Kaczoruk oraz towarzyszącej jej Weroniki Budziło. Po drodze na pary czekały także zmagania o amulet oraz mniejsze misje. Co wydarzyło się na trasie tego etapu wyprawy?

Zobacz także: Hanna Lis w "Azja Express": "Czy to ten moment, żeby się wycofać?"

/ 8"Azja Express" odcinek 7 - początek etapu

Obraz
© TVN/x-news

Pary z dużą ulgą wróciły do swoich oryginalnych składów. Kolejny etap wyprawy po Azji rozpoczął się od niespodzianki przygotowanej przed producentów show. Twórcy programu zagwarantowali zmęczonym uczestnikom śniadanie na rzece. Po miłym początku dnia przyszła jednak pora wyruszać w dalszą drogę. Agnieszka Woźniak-Starak przekazała Renacie Kaczoruk ogromny dzban ze sfermentowanymi rybami. Z racji tego, że modelka była w poprzednim odcinku najlepszą blokującą, mogła zadecydować, komu podarować ten cuchnący podarek. Partnerka Kuby Wojewódzkiego nie wiedziała, której parze wręczyć kłopotliwy balast. Okazało się, że duet podróżujący z naczyniem ma zagwarantowany udział w walce o immunitet. Nieoczekiwanie na ochotnika zgłosił się Leszek Stanek.

- Chciałem oszczędzić Renacie hejtu – tłumaczył się tancerz Izie Miko.

/ 8"Azja Express" odcinek 7 - kłopoty z transportem

Obraz
© Agencja TVN/x-news

Tradycyjnie już etap wyprawy rozpoczął się od szukania transportu. Ponownie wielu uczestników miało ogromny problem z tym, by znaleźć dla siebie podwózkę. Renata i Weronika zmierzały do miejsca wykonania pierwszej misji w towarzystwie pewnej kobiety. Modelka zauważyła, że kierująca pojazdem pani zboczyła z trasy, więc kazała się jej zatrzymać. Weronika ustaliła, że właścicielka auta śpieszy się do pracy, więc zaczęła mieć wyrzuty sumienia. Między nią a Renatą doszło do ostrej wymiany zdań. Modelka po raz kolejny podpadła swojej towarzyszce, która z każdą chwilą traciła do niej cierpliwość. Już nawet Budziło przyznała, że coraz trudniej jest jej wytrzymać z ukochaną Kuby Wojewódzkiego.

Tymczasem Iza i Leszek podróżowali z cuchnącym naczyniem. W pewnym momencie aktorka nie wytrzymała unoszącego się fetoru i musiała zwymiotować. Mimo ogromnych kłopotów parę nie opuszczał dobry humor.

/ 8"Azja Express" odcinek 7 - pierwsza misja

Obraz
© Agencja TVN/x-news

Pary dotarły wreszcie do miejsca, gdzie miała odbyć się kolejna misja. Ta polegała na wyłowieniu wskazówek dotyczących dalszego etapu podróży z kadzi wypełnionej zgniłymi rybami. Jako pierwsi z zadaniem zmierzyli się Paweł i Pascal. Tuż za nimi w punkcie kontrolnym zjawili się Michał i Ludwik. Ten ostatni wykazał się ogromną odwagą, bowiem nie chciał założyć na rękę ochronnej folii.

- To jest szaleniec! - skomentował postawę swojego kolegi Michał Żurawski.

Dzięki zachowanemu spokojowi Michał i Ludwik jako pierwsi wyciągnęli fiolkę ze wskazówką. Sporo nerwowości wdarło się w poczynania Pascala i Pawła. Kucharz nie mógł sobie darować, że ze swoim kompanem roztrwonili przewagę, jaką uzyskali na samym początku etapu. Jak inni poradzili sobie z tym zadaniem? Łukasz Jemioł nie był w stanie wyłowić wskazówki z kadzi.

- Dla mnie to zadanie było poniżej pasa - komentował zniesmaczony projektant.

Hanna Lis zaczęła poważnie się zastanawiać, czy nie wycofać się z programu. Ostatecznie Jemioł wydobył z naczynia fiolkę ze wskazówką. Mimo początkowego obrzydzenia całkiem sprawnie z wyzwaniem poradziła sobie Marysia Konarowska. Jako ostatni do punktu kontrolnego dotarli Kaczoruk z Budziło oraz Stanek z Miko. Ta ostatnia przełamała wewnętrzne bariery i wsadziła rękę do kadzi. Wskazówkę bez większych problemów wyłowiła też Kaczoruk.

/ 8"Azja Express" odcinek 7 - walka o amulet

Obraz
© Agencja TVN/x-news

Wszyscy starali się jak najszybciej dotrzeć do miejsca, gdzie miały rozegrać się zmagania o amulet. Do walki o cenną nagrodę stanęli Agnieszka i Marysia oraz Michał i Ludwik. Dziewczyny nie były zachwycone tym, że będą musiały stanąć w szranki z inną parą. Uczestniczki liczyły, że odpoczną przed kolejnym etapem i wezmą wymarzony prysznic.

Co tym razem musiały zrobić pary, które walczyły o amulet? Ich zadanie polegało na wyłowieniu z rzeki ciężkiej figurki smoka. Podróżnicy mogli poprosić o pomoc lokalnych mieszkańców, pod warunkiem, że uda im się ich rozśmieszyć. Michał próbował wywołać uśmiech u swojego pomocnika, udając robota. Marysia z Agnieszką rozbawiły jednego mieszkańca grą w piłkę nożną za pomocą kokosa.

Z wyłowieniem smoka lepiej poradziła sobie ekipa dziewczyn. To właśnie one ostatecznie zdobyły amulet.

/ 8"Azja Express" odcinek 7 - szukanie noclegu

Obraz
© Agencja TVN/x-news

Po zmaganiach o amulet uczestnicy wyruszyli w dalszą podróż. Leszek i Iza nadal musieli nieść ze sobą naczynie z rybami. Wszyscy rozpoczęli nerwowo szukać autostopu. Pary wspominały, jak współpracowało im się z konkurentami w zmienionych składach. Iza chwaliła postawę Pascala. Za nic jednak nie chciałaby zamienić go z Leszkiem. Z kolei Ludwik wyznał, że spędził z Marysią kilka naprawdę miłych chwil.

Wieczorem każdy zaczął szukać miejsca do spania. Michał i Ludwik znaleźli nocleg w klasztorze. Łukasz i Hanna przeżywali kryzys. Dziennikarka zgubiła bowiem malutki słownik. Projektant nie krył swojej złości na współtowarzyszkę. Z kolei Pascal przyznał, że czasem jest zbyt nerwowy w stosunku do Pawła.

- Doceniam jego spokój. Nawet mu trochę zazdroszczę - zdradził kucharz.

Bardzo ciężką noc mieli za sobą Iza i Leszek. Para nabawiła się zatrucia pokarmowego. Mimo sporych problemów ze zdrowiem uczestnicy ruszyli w dalszą drogę. Postanowili jednak pozbyć się wiadra z cuchnącą zawartością. Tym samym wykluczyli się z walki o immunitet.

/ 8"Azja Express" odcinek 7 - wyścig o immunitet

Obraz
© Agencja TVN/x-news

Z samego rana rozpoczął się wreszcie kolejny etap podróży. Uczestników zaskoczyła bardzo kapryśna pogoda. Rzęsisty deszcz nie ułatwiał dotarcia do punktu kontrolnego.

Ostatnim zadaniem dla śmiałków wyprawy było dotarcie do mety za pomocą wybranego transportu. Producenci dali uczestnikom możliwość wyboru pojazdu. Renata Kaczoruk i Weronika Budziło jako pierwsze zdecydowały się na traktor z długą przyczepką. Następne pary musiały czekać na kolejnych podróżnych, by maksymalnie zapełnić większe pojazdy. Tym samym Kaczoruk i Budziło uniemożliwiły swoim konkurentom zwycięstwo w tym etapie, a swoim zachowaniem zirytowały resztę uczestników. Zawodnicy bowiem byli pewni, że taka zagrywka była pomysłem modelki.

/ 8"Azja Express" odcinek 7 - Kaczoruk i Budziło zdobywają immunitet

Obraz
© Agencja TVN/x-news

Do mety jako pierwsze dotarły Renata Kaczoruk i Weronika Budziło. Dzięki temu wygrały immunitet oraz podróż w komfortowych warunkach. Gdy tylko ta informacja dotarła do reszty uczestników, nikt nie potrafił ukryć swojego rozczarowania. Wyraźnie było widać, że między modelką a resztą zawodników tworzy się jeszcze większa przepaść, a kolejny konflikt jest jedynie kwestią czasu.

Już za tydzień rozpocznie się kolejna część wyprawy po Azji. W następnym odcinku show pożegnamy się z jedną parą uczestników.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta