"Awantura o Basię": Co się stało z Pauliną Tworzyańską?

Występ w młodzieżowych hitach rozsławił nazwisko młodej gwiazdy. Ulubienica publiczności niespodziewanie zrezygnowała jednak z aktorstwa. Jak potoczyły się jej losy i czym się obecnie zajmuje? To was może zaskoczyć!

Czuje się potrzebna
Źródło zdjęć: © Kadr z serialu

/ 8Aktorstwo było dla niej jedynie przygodą

Obraz
© PAP/TVP

/ 8Miała w sobie to ''coś''

Obraz
© TVP

Jej kariera zaczęła się od wygranego castingu do tytułowej roli w serialu "Panna z morką głową". Do roli Irenki aspirowało trzy tysiące dziewcząt z całego kraju. Po kilku etapach przesłuchań wyłoniono finałową dwójkę.

Konkurentką Pauliny była obecnie dobrze znana z "Klanu" aktorka - Anna Powierza. Jak wyjawił po latach reżyser Kazimierz Tarnas, o tym, że to właśnie Tworzyańskiej przypadła ostatecznie rola zaważyły... jej oczy!

13-latka z Bielska-Białej stanęła przed wielką szansą. Mało która debiutantka ma okazję zagrać już w swojej pierwszej produkcji u boku m.in. Anny Nehrebeckiej, Beaty Tyszkiewicz, Anny Dymnej czy Marka Kondrata.

/ 8Źle radziła sobie z popularnością

Obraz
© Kadr z serialu

Produkcja doczekała się nie tylko wersji telewizyjnej, ale i kinowej. Paulina niemal z dnia na dzień stała się popularna. Nic dziwnego, że twórcy ekranizacji "Awantury o Basię" właśnie jej powierzyli główną rolę w swojej produkcji.

Niestety, sława przerosła nastolatkę. Paulina nie czuła się dobrze z tym, że nie może nawet wyjść z domu, nie będąc od razu zaczepioną przez fanów...

/ 8Nie chciała kontynuować kariery

Obraz
© Kadr z serialu

- Trochę już wtedy byłam zmęczona tym, że wszyscy mnie znają jako "Pannę z mokrą głową" z filmu i że w kościele dzieci zamiast na ołtarz patrzyły na mnie, że rozpoznawano mnie na ulicy. Nie czułam się z tym dobrze - wspominała w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej".

Chociaż także druga produkcja z jej udziałem odniosła sukces, Paulina postanowiła zrezygnować z dalszych występów na ekranie. Miała inny pomysł na swoją przyszłość.

/ 8Poszła inną drogą

Obraz
© PAP/TVP

Jak twierdziła, woli mieć bardziej niezależny zawód niż aktor. W 2004 roku skończyła psychologię stosowaną na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie i od razu po studiach wróciła do Bielska-Białej, gdzie rozpoczęła pracę w Beskidzkim Centrum Onkologii oraz w Domu Opieki "Samarytanin".

- Wymyśliłam sobie tę psychologię w trzeciej klasie szkoły średniej i nie wiem dlaczego - zapewniła.

/ 8Dziś pomaga innym

Obraz
© PAP/TVP

Także w przypadku wyboru specjalizacji aktorka bazowała na swoim "szóstym zmyśle". Wiedziała jedynie, że nie chce siedzieć za biurkiem, czy pracować w wielkiej korporacji. Pragnęła pomagać innym.

- Chciałam być w bezpośrednim kontakcie z pacjentami, chciałam wspierać. Nie interesowała mnie np. psychologia reklamy czy inne, bardziej prestiżowe kierunki. Ale nie powiem ci, dlaczego akurat psychoonkologia, bo nie wiem. Wybrałam intuicyjnie - wspominała w rozmowie z dziennikarzem "Gazety Wyborczej".

/ 8Czuje się potrzebna

Obraz
© Kadr z serialu

Aktorka na co dzień ma styczność z cierpieniem i śmiercią. Wspiera m.in. pacjentów, dla których lekarze często nie mogą już nic więcej zrobić. Tworzyańska czuje, że to, co robi, ma sens.

- Jedna z lekarek poprosiła mnie do siebie i powiedziała, że mam gorące podziękowania od rodziny zmarłego. To była taka informacja, która mówiła mi, że robię coś, co jest komuś potrzebne. Nie wiem, czy wtedy tak dużo dla tego pacjenta zrobiłam. Ale samo to, że byłam z nim, stało się dla niego na tyle ważne, że powiedział o tym swojej rodzinie - opowiadała w dalszej części wywiadu.

/ 8Unika mediów

Obraz
© Kadr z serialu

Chociaż obecnie spełnia się przede wszystkim jako psycholożka, nie zrezygnowała całkowicie z występów przed kamerami. W filmie gra jednak wyłącznie amatorsko i sporadycznie.

Po raz ostatni wcieliła się na ekranie w rolę Honoraty - guwernantki rodzeństwa Adama, głównego bohatera filmu "Szatan z siódmej klasy" z 2006 roku.

Nauczona doświadczeniem aktorka unika zbędnego rozgłosu. Nie posiada swojego profilu społecznościowego i na próżno szukać jej aktualnych zdjęć w internecie.

Jak czytamy w "Świecie Seriali", aktorka wyszła za mąż i jest mamą dwóch synów. W tym roku świętowała 34. urodziny.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta