Avril Lavigne opowiedziała o swojej chorobie: "to był najgorszy okres w moim życiu"
Avril Lavigne
None
Dziś 30-letnia Avril Lavigne wróciła na scenę i do koncertowania, ale jeszcze kilka miesięcy temu dosłownie była przykuta do łóżka.
Podstępna choroba, która zaatakowała gwiazdę, najpierw długo nie dawała o sobie znać, później stała się wyzwaniem dla lekarzy, którzy nie potrafili postawić odpowiedniej diagnozy. W efekcie dramat amerykańskiej artystki ciągnął się tygodniami. Nie miała siły chodzić, jeść, a nawet oddychać. W szpitalu nie znalazła pomocy, usłyszała za to, że zapewne ma depresję lub jest przemęczona. Dopiero po czasie rozpoznano, że w jej ciele rozprzestrzeniło się zakażenie boreliozą.
O najtrudniejszych chwilach w życiu Lavigne opowiedziała niedawno w programie "Good Morning America". Kiedy traumatyczne wspomnienia wróciły, nie mogła powstrzymać łez.
Zobacz niechlubne zestawienie, w którym znalazła się amerykańska gwiazda.
KM