Atakował policjantów kulą ortopedyczną. Aktor trafi przed sąd

W styczniowym szturmie na Kapitol brały udział tysiące ludzi. Ponad 300 osób usłyszało zarzuty, w tym znany muzyk, a ostatnio także aktor telewizyjny. Mężczyzna ubrał się tak, by nie dało się go łatwo rozpoznać. Na jego nieszczęście w FBI pracuje jego dawny kolega ze studiów.

Luke Coffee został rozpoznany jako jeden z uczestników ataku na Kapitol
Luke Coffee został rozpoznany jako jeden z uczestników ataku na Kapitol
Źródło zdjęć: © Getty Images

28.02.2021 23:34

6 stycznia zwolennicy Donalda Trumpa zgromadzili się przed Kapitolem, gdy Kongres miał zatwierdzić wynik wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Część protestujących wdarła się do budynku, wybijając okna i demolując drzwi. W wyniku zamieszek zginęło 5 osób, a prawie 200 policjantów zostało rannych. Policja potwierdziła znalezienie dwóch bomb, długiej broni i koktajli Mołotowa w ciężarówce na terenie Kapitolu.

W ataku na Kapitol brały udział tysiące ludzi. Dzięki licznym nagraniom udało się rozpoznać wielu uczestników zamieszek, w tym gitarzystę metalowej kapeli Iced Earth, Jona Schaffera. Innym znanym zwolennikiem Trumpa, który wdarł się na Kapitol 6 stycznia, był Luke Coffee.

Aktor telewizyjny znany z "Las Vegas", "Chase" czy "Friday Night Lights" został rozpoznany przez FBI dzięki nagraniom z tzw. body cam (kamer zamontowanych na mundurach funkcjonariuszy). Kanał Fox News dotarł do dokumentów sądu federalnego, w których 41-latkowi z Teksasu postawiono pięć zarzutów.

Coffee ma odpowiedzieć m.in. za napaść na funkcjonariusza federalnego z użyciem niebezpiecznej broni, utrudnianie postępowania i bezprawny wjazd na teren Kapitolu. Niebezpieczna broń, o której mowa w akcie oskarżenia, to kule ortopedyczne. Mężczyzna z kulami ortopedycznymi nosił brodę, kowbojski kapelusz i ciemne okulary. Agent FBI, który dokonał rozpoznania sprawcy, porównał materiały policyjne z Kapitolu ze zdjęciami gwiazdora TV. Tożsamość napastnika potwierdził też inny agent FBI, który zna Luke'a Coffee ze studiów.

Aktor w trakcie rozmowy z FBI przyznał, że był na Kapitolu ubrany w kowbojski kapelusz i miał ze sobą kule. Zapierał się jednak, że nie brał udziału w żadnych aktach przemocy.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)