Archive nie chcą być w Trójce. Zażądali wycofania ich muzyki

Archive, jeden z najważniejszych zespołów dla współczesnej elektroniki, rocka i alternatywy, także ostro zareagował na ostatnie wydarzenia w Trójce. Choć zawdzięcza jej przybliżenie twórczości polskim słuchaczom, też nie chce mieć dziś z nią nic wspólnego.

Darius Keeler z Archive
Darius Keeler z Archive
Źródło zdjęć: © Getty Images
Urszula Korąkiewicz

22.09.2020 21:20

Afera wokół Trójki wciąż zbiera pokłosie w artystycznym środowisku. Po kolejnej fali odejść dziennikarzy i muzyków prowadzących autorskie audycje, w rozgłośni nastąpiło jeszcze większe tąpnięcie.

Sprawa zdjęcia piosenki Kazika i afera związana z Listą Przebojów oburzyła nie tylko słuchaczy i dziennikarzy, ale też, a raczej przede wszystkim, środowisko artystyczne. Wielu wykonawców otwarcie skrytykowało ruchy podejmowane przez kierownictwo stacji – dobitnie okazało swoją niezgodę na sposób zarządzania Trójką i podejście jej szefostwa do pracowników.

Wielu artystów. w tym Artur Rojek, Kasia Nosowska czy Dawid Podsiadło zbojkotowało stację, zawieszając z nią współpracę. Jednymi z pierwszych był Tomasz Organek z zespołem grupa Sorry Boys. W ślad za nimi oświadczenie o wycofaniu swoich artystów wydała wytwórnia Mystic Production, reprezentująca nie tylko wymienione zespoły, ale m.in. Lao Che, Artura Andrusa, Piotra Bukartyka, a także zagranicznych wykonawców, takich jak Deep Purple, Nick Cave, Skunk Anansie i Marillion.

I kiedy wydawało się, że na taki gest zdecydowali się głównie rodzimi artyści, głos w sprawie zabrała słynna grupa Archive. Jej współzałożyciel Darius Keeler w rozmowie z "Teraz Rockiem" powiedział, że decyzja zespołu miała związek z politycznymi przetasowaniami w Trójce.

- Wiem, że macie dziś wiele politycznych problemów, a cierpi na tym m.in. radio Trójka. To stacja, dzięki której Polacy odkryli Archive, bardzo nam bliska. A teraz zażądaliśmy, aby przestano tam grać naszą muzykę. To potworne. Wiesz, wszystkie demokracje są bardzo delikatne i kruche. Musimy bardzo na nie uważać i walczyć o nie z całych sił. Nie wolno odpuszczać populistom, ani ekstremalnej prawicy. A przecież, jeśli jakiś kraj wie, czym był faszyzm, to jest to Polska. Jesteśmy z wami, trzymamy kciuki, żebyście nie dali się zalać ekstremizmowi – wyznał w wywiadzie.

Zobacz także
Komentarze (48)