Antoni Pawlicki przypakował do filmu. Co za facet!
Najbardziej pożądany
Pawlicki wyznaje, że jego nowa sylwetka w ostatnich trzech miesiącach kosztowała go wiele pracy, wylanych łez i ostatnich potów. Jednak efekt końcowy na pewno zachwyci damską część widowni
Antoni Pawlicki w swoim ostatnim filmie wygląda co najmniej jak amerykański przystojniak. Niczym polski Ashton Kutcher.
Kiedy na planie zdjęciowym „Big Love”, zdjął koszulkę i obnażył swoją seksowną, umięśnioną klatkę piersiową, dla producentów było jasne, kto już w niedługim czasie zostanie najbardziej pożądanym kawalerem w Polsce.
Pawlicki wyznaje, że jego nowa sylwetka w ostatnich trzech miesiącach kosztowała go wiele pracy, wylanych łez i ostatnich potów. Jednak efekt końcowy na pewno zachwyci damską część widowni – muskulatura młodego aktora jest imponująca.
Oprócz fizycznej metamorfozy Pawlickiego, w najbliższym czasie zobaczymy również jego toksyczny romans z piękną, młodziutką polską aktorką, której nazwisko jeszcze nic nam nie mówi. Ale wkrótce to się zmieni.
Zresztą zobaczcie sami i podziwiajcie seksownego amanta polskiego kina >>>
** [
DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )**