Anthea Turner: traci rysy? Coraz bardziej perfekcyjna (i niepokojąca) twarz
Brytyjska Perfekcyjna Pani Domu poprawiała urodę?
None
Co łączy Małgorzatę Rozenek z Antheą Turner? Nie tylko prowadzenie programu o identycznej formule. Dwie Perfekcyjne Panie Domu w ostatnich latach przeszły zaskakującą metamorfozę, choć to Brytyjka powoli zaczyna tracić dawne rysy.
Gwiazda brytyjskiej telewizji nigdy nie powiedziała, że jest przeciwna operacjom plastycznym, ba!, wręcz zachwalała w wywiadach ich możliwości "cofania czasu", jednak we wszystkim trzeba znać umiar, a Anthea najwidoczniej o zapomniała o tej znanej maksymie.
Gdy porównamy jej najnowsze zdjęcia ze starszymi, od razu razu zauważymy nie tylko "wyprasowane" zmarszczki Turner, ale niepokojącą poświatę na cerze, która jest dowodem na stosowanie botoksu. Na tym jednak nie koniec. Brytyjka powoli zaczyna przeistaczać się w kogoś zupełnie nowego. Kogoś, komu coraz trudniej się uśmiechnąć i wyrazić emocje mimiką.
Podoba wam się odmłodzony wygląd pierwszej Perfekcyjnej Pani Domu? I czy Małgorzata Rozenek, prócz sposobu prowadzenia programu, przypomina swój pierwowzór?