Anna Wyszkoni: kiedyś uosobienie kiczu i tandety, dziś seksowna kocica!
Wpadka goniła wpadkę
None
Od kiedy w telewizji Polsat wystartowała druga edycja "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami", Anna Wyszkoni jest typowana na jedną z faworytek show. Jej jedynymi rywalkami na parkiecie są Agnieszka Sienkiewicz i od niedawna Marcelina Zawadzka. Zgodnie z oczekiwaniami widzów i jurorów, to właśnie to trio spotka się w półfinale programu. Choć każda z pań ma sporą rzeszę fanów, jednak to Wyszkoni może pochwalić się najwierniejszymi wielbicielami i najdłuższym stażem w show biznesie. Przypomnijmy, że gdy w 1996 roku dołączyła do grupy Łzy, zyskała ogromną popularność, która trwa do dziś.
Po 14 latach wokalistka postanowiła opuścić zespół i rozpocząć solową karierę. Do tej pory udało jej się wydać dwa albumy: "Pan i Pani" oraz "Życie jest w porządku". Jej wysiłki zostały docenione, ponieważ już w 2010 roku czasopismo "Machina" umieściło ją na liście "50 najlepszych polskich wokalistek". Niestety, w parze z niewątpliwym talentem muzycznym niekoniecznie szedł dobry gust i wyczucie stylu. Wyszkoni szerokim łukiem omijała modę i najnowsze trendy. I o ile można jej wybaczyć zamiłowanie do ekscentrycznych strojów, w których pojawiała się na scenie, to z trudem można przełknąć to, w jaki sposób wyglądała poza nią.
Poszarpane sukienki, futerka, głębokie dekolty, satynowe kreacje, skórzane spodnie czy buty w ostry szpic - to wszystko sprawiało, że piosenkarce daleko było wyglądem do gwiazd światowego formatu. Oprócz tego wokalistka notorycznie eksperymentowała z kolorem włosów i fryzurami.
Choć od tamtej pory gwiazda przeszła ogromną metamorfozę, to z rozrzewnieniem, a może częściej z rozbawieniem, wspomina dawne czasy. Fikuśne kreacje, niemodne fryzury, kolorowy makijaż, które niegdyś królowały na salonach, dziś przyprawiają o dreszcze lub wywołują salwy śmiechu.
Zobaczcie, jak zmieniła się Ania Wyszkoni, która dzisiaj określana jest mianem jednej z najseksowniejszych uczestniczek "Tańca z gwiazdami"!
AR/AOS