Anna Starmach żartobliwie o wpadce na konferencji: "Ostatnio z wieloma rzeczami mam na bakier"

Anna Starmach zgubiła but na ramówce TVN. Teraz, publikując obszerny post, postanowiła wytłumaczyć się ze swojej wpadki. Zobaczcie, co ma na swoje usprawiedliwienie.

Stacja TVN zapowiedziała, czego widzowie mogą spodziewać się w wiosennej ramówce stacji. Na głównej antenie pojawią się aż cztery nowości. Niektóre programy, takie jak "Masterchef Junior", pozostają bez zmian. Program kulinarny dla dzieci na specjalnym wybiegu reprezentowali jurorzy: Anna Starmach, Mateusz Gessler i Michel Moran.

Podczas spaceru po platformie Starmach niespodziewanie zgubiła but. Nie umknęło to oczywiście uwadze fotoreporterów. Teraz Anna odnosi się do tego, co wydarzyło się na konferencji.

- Nigdy nie byłam perfekcyjna, ale ostatnio naprawdę z wieloma rzeczami mam na bakier. Nie mam czasu na ćwiczenia ani układanie włosów, na mądre książki ani nawet na moje ukochane seriale. Jem za dużo czekolady i za mało jarmużu. Na dodatek wczoraj na ramówce TVN-u zamiast błyszczeć i świecić przykładem... zgubiłam buta!

ZOBACZ TEŻ: Śpiewająca zapowiedź ramówki TVN.

W dalszym wpisie Anna Starmach żartobliwie całą winą za to zamieszanie obarczyła kilkumiesięczną córkę, Jagnę.

- Mamma mia, matko droga! Cóż się ze mną stało? A no nic, albo inaczej - absolutnie wszystko. Totalnie straciłam głowę! Przepadłam! I nie wiem, czy kiedykolwiek w moim domudomu na nowo zapanuje porządek i nie wiem, kiedy w spokoju napiję się kawy. Ale wiecie co? Jestem cholernie szczęśliwa. Jagna - z tobą jest tak inaczej, tak nieprzewidywalnie i tak wspaniale! I masz rację - po co dorosłym buty skoro tak fajnie jest na bosaka.

Restauratorka z humorem podeszła do ostatniej wpadki. Gratulujemy dystansu!