Anna Popek wręczyła nagrodę Kaczyńskiemu. "To najważniejsza z nagród, jakie przyznaje się dziś w Polsce"
Gala "Człowieka Wolności" tygodnika "wSieci"
O Annie Popek od dawna mówi się, że jest ulubienicą Jacka Kurskiego i pupilkiem TVP. Nic dziwnego, że po raz drugi powierzono jej rolę prowadzącej na wręczeniu nagrody "Człowieka Wolności" tygodnika "wSieci". W Telewizji Publicznej nie ma konkurencji.
W ubiegłym roku wzruszona Anna Popek wręczyła wyróżnienie "Człowieka Wolności" Andrzejowi Dudzie. W tym roku tygodnik "wSieci" postanowił przyznać swoje wyróżnienie Jarosławowi Kaczyńskiemu. Galę pokazała TVP, a poprowadziła ją ponownie Popek. "To najważniejsza z nagród, jakie przyznaje się dziś w Polsce" - powiedział ze sceny prezes PiS, odbierając statuetkę.
- To dzięki postawie premiera Kaczyńskiego, jego empatii, zdolnościom analitycznym, wyczuciu politycznemu, powstał program PiS, który dzisiaj jest realizowany w Polsce - mówiła z kolei Beata Szydło w swoim przemówieniu podczas gali.
Annie Popek, nazywanej "ulubienicą Jacka Kurskiego" na scenie towarzyszył Michał Adamczyk. Uwadze mediów nie umknęło, że prezenterka zignorowała obecność marszałka Sejmu i Senatu, witając tylko prezesa. Jak wypadła?
Anna Popek największą gwiazdą w TVP
Anna Popek i Michał Adamczyk, gala "Człowieka Wolności"
Anna Popek na galę wręczenia nagrody "Człowieka wolności" wybrała elegancką, czarną suknię, wykończoną koronkami i podkreślającą dekolt. Całość uzupełniał skromny makijaż i modna fryzura.
Po ubiegłorocznej gali, podczas wręczania statuetki Andrzejowi Dudzie, prezenterka była krytykowana za nadmierne okazywanie wzruszenia, które wiele osób uznało za sztuczne i "na pokaz". W tym roku nie okazywała tyle emocji i postawiła na profesjonalizm.
Anna Popek, gala "Człowieka Wolności"
W najbliższym czasie Anna Popek może być spokojna - prowadzi w TVP wszystkie ważniejsze gale, festiwale i rozdania nagród. Jej pozycja wydaje się być niezagrożona. Już przygotowuje się do Balu Gwiazd Dobroczynności 28 stycznia.