PublicystykaAnna Popek pomyliła Radzimira Dębskiego z jego ojcem

Anna Popek pomyliła Radzimira Dębskiego z jego ojcem

W rozmowie z dziennikarzem WideoPortalu, prezenterka telewizyjnej Dwójki szczerze przyznała, że nie potrafi zbyt dobrze śpiewać. Postanowiła jednak pochwalić się w mediach swoim muzycznym doświadczeniem z przeszłości.

27.10.2015 | aktual.: 27.10.2015 14:31

_ - Czy ty w ogóle słyszałeś jak ja śpiewam? Nagrałam jeden utwór wokalny pt. "Zachodzi Słoneczko", to było na Gali Śląskiej w Zabrzu. Nota bene występowałam na tej samej scenie co Vondráčková. Z czego jestem dumna_ - wyznała Popek.

Jakiś się jakiś czas temu prezenterka zaliczyła kilka wpadek związanych z nikłą znajomością polskiego rapu. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że dziennikarka nadal próbuje uchodzić za specjalistkę w tej dziedzinie. Niedawno nawet przyznała, że Popek (kontrowersyjny raper znany ze skaryfikacji na twarzy) jest wybitnym przedstawicielem polskiej sceny hiphopowej, z którym nie śmiałaby występować.

W odpowiedzi na pytanie, z jakim innym raperem mogłaby stworzyć muzyczny duet, odpowiedziała, że słuchała jakiś czas temu hiphopowej płyty znanego kompozytora.

_ - Ostatnio słuchałam płyty, którą nagrał Krzesimir Dębski z raperem w Narodowej Orkiestrze Polskiego Radia w Katowicach_ - powiedziała Popek, myląc kompozytora z jego synem Radzimirem.

Co ciekawe, dziennikarka kompletnie nie zdawała sobie sprawy z pomyłki. W dalszej części rozmowy z Robertem Patoletą, ponownie nazwała Radzimira Krzesimirem.

_ - Krzesimir wygrał konkurs na aranżację dla Beyonce. Jest bardzo światowy, podchodzi do muzyki bez kompleksów i kategorii. Szuka swojego stylu_ - dodała dziennikarka.

Obraz
© (fot. wideoportal)
Zobacz także
Komentarze (15)