"Top Model" otworzył jej drzwi do kariery
Anna Piszczałka jest dowodem na to, że udział w programach rozrywkowych może (choć nie musi) pomóc w karierze. Kiedy jej koleżanki z "Top Model" głownie zajmują się pokazywaniem fotek na Facebooku i pozowaniem na ściankach, ona nie próżnuje i regularnie bierze udział w sesjach zdjęciowych oraz pokazach mody.
Można śmiało powiedzieć, że Ania jest jedną z najpopularniejszych i najbardziej rozchwytywanych modelek w Polsce.
Ostatnio prezentowała najnowszą kolekcję marki Triumph. Zmysłowym krokiem szła po wybiegu w bardzo seksownej bieliźnie, która odsłoniła jej ładnie wyrzeźbiony brzuch. Musimy przyznać, że Piszczałka zmieniła się od czasu hitu TVN. Nie przybrała na wadze, ale widać, że ciężko pracuje nad sylwetką. Delikatnie zarysowane mięśnie, zdrowa cera i seksapil. Kilka lat temu Ania nie była taka pewna pewna siebie. Ba! W "Top Model" uchodziła za jedną z bardziej nieśmiałych i zahukanych dziewczyn, przez co nie potrafiła porozumieć się z uczestniczkami show.
Jak wam się podoba wysportowana Piszczałka? Miło popatrzeć, że komuś udało się odnieść sukces po programie dla modelek.