Anna Nowak-Ibisz świętuje Dzień Mamy. Podziękowała Krzysztofowi Ibiszowi
Anna Nowa-Ibisz opublikowała na swoim instagramowym profilu zdjęcie z synem. Gwiazda opowiedziała fanom o macierzyństwie. Zwróciła się także do swojego byłego męża.
26.05.2021 16:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Anna Nowak-Ibisz i Krzysztof Ibisz nie byli zbyt długo małżeństwem. Ich związek przetrwał jedynie 4 lata. Jednak owocem tego związku jest Vincent, który w lutym 2021 r. skończył 15 lat.
Eks-małżonkowie przez długi czas po rozwodzie nie dogadywali się. Anna i Krzysztof kłócili się o alimenty, a brudy prali w mediach. Obecnie ich stosunki są bardzo przyjacielskie. Para często się spotyka i publikuje wspólne zdjęcia w mediach społecznościowych.
Dobrą relację Anny i Krzysztofa można zauważyć w najnowszym wpisie dziennikarki. Gwiazda, z okazji Dnia Mamy, opublikowała obszerny post, w którym zdradziła fanom, jak się czuje jako matka. "Najpiękniejsza rola w moim życiu, najciekawsze wyzwanie, wielka improwizacja w stawaniu się matką, bez matki!" - zaczęła.
Anna Nowak-Ibisz świętuje Dzień Mamy i dziękuje Krzysztofowi
"Stawałam się nią po omacku, ale całym sercem, z pasją i z przeogromną czułością, rzuciłam się w ten ocean miłości. Prowadziła mnie intuicja, własne zdanie i tylko moje własne wyczucie. Dzisiaj, po 15 latach bycia mamą, wiem na pewno, intuicja i własne zdanie, wrażliwość, czułość i przede wszystkim obecność, to najlepsze, co można dostać i dać własnemu dziecku" - zdradziła Anna Nowak-Ibisz.
Przy okazji dziennikarka podziękowała swojemu byłemu mężowi, Krzysztofowi Ibiszowi. "Nie żałuję ani jednej chwili z tych 15 lat, spędzonych w domu z moim synem, a nie w pracy. Dbałam o to, żeby być obecną mamą, dla mnie było to zawsze najważniejszym darem serca. Dziękuję też tacie Vincenta, Krzysztofowi, za tę przygodę! Bez ciebie nigdy nie zostałabym mamą! Wiem, ile ci zawdzięczam, każdego dnia czuję szczęście, ty wiesz najlepiej, ile musieliśmy przejść aż do chwili narodzin syna. To ty byłeś siłą sprawczą, motorem, w dążeniu do celu. Zawsze będę o tym pamiętać" - podsumowała gwiazda.