Anna Markowska o walce z nowotworem: "Przez dwa lata nie mogłam mówić"
Ma dopiero 28 lat, a za sobą już pięć operacji i dwa przeszczepy. Finalistka "Top Model" nie wygrała programu, ale co najważniejsze pokonała śmiertelną chorobę. O zmaganiach z nowotworem opowiedziała w "Dzień doby TVN".
Widzowie 7. edycji programu dla modelek z pewnością pamiętają Annę Markowską. Dziewczynę wyróżniała nie tylko egzotyczna, zjawiskowa uroda, ale i poruszająca historia, którą przedstawiono w programie. Markowska już jako nastolatka próbowała swoich sił w modelingu. Dobrze zapowiadającą się karierę i marzenia o wybiegu na kilka lat lat przerwała choroba nowotworowa, która niespodziewanie zaatakowała młody organizm. Diagnoza lekarzy brzmiała przerażająco: nowotwór złośliwy głowy.
Markowska, którą odwiedziła niedawno reporterka "Dzień dobry TVN", wspominała przed kamerą, jak zareagowała na informację o chorobie. Pierwsza myśli, jaka przyszła jej wtedy do głowy, to troska o najbliższych, o mamę w pierwszej kolejności.
- Pierwsze wrażenie to było, jak poradzi sobie moja mama. To było chyba najcięższe uczucie, z którym bardzo długo się zmagałam, że zadałam ogromny cios swojej rodzinie - przyznała Markowska. - To były myśli dotyczące tego, czy przeżyję, czy to już koniec. Było we mnie jednak takie zawzięcie, że dam radę - mówiła modelka. Nie ulega wątpliwości, że to m.in. sportowy duch walki pomógł dziewczynie w walce z chorobą.
Anna Markowska przypomniała w śniadaniowym programie TVN, że nie tylko musiała pokonać chorobę, ale w wyniku wielu poważnych operacji nauczyć się także funkcjonowania od nowa.
- Przez cztery lata nie pracowałam, przed dwa nie mogłam mówić i dopiero się tego uczyłam - wspominała. Kiedy doszła do siebie, postanowiła spróbować swoich sił w programie TVN. Choć nie zajęła pierwszego miejsca, udział w show przyniósł jej rozpoznawalność i otworzył drzwi do kariery. Jak jednak zaznaczyła dziewczyna, występ w programie zadziałał też jak terapia. Pomógł Annie odzyskać pewność siebie.
- Poszłam do "Top Model", podczas którego udało mi się zbudować swoją pewność siebie i nauczyłam się radzić sobie z oceną ludzi.