Anna Kalczyńska z córką w szpitalu. Co się stało?

Kalczyńska miała wypadek podczas majówki i wylądowała w szpitalu. Na szczęście urazy okazały się niezbyt poważne. Dziennikarka miała kask, więc, mimo że wjechał w nią rozpędzony narciarz, nic wielkiego jej się nie stało. Kilka miesięcy po tym wydarzeniu gwiazda TVN-u znów odwiedziła szpital, tym razem z jednym ze swoich dzieci.

Okazuje się, że zachorowała najmłodsza z pociech, 4-letnia Krysia. Kalczyńska napisała: "I tak sobie spędzamy weekend.. a co dobrego u Was? #czekającnadiagnozę #obydowtorku #przygodyKrystyny". Córka dziennikarki została przyjęta do Samodzielnego Publicznego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Warszawie. Diagnoza jest jeszcze nieznana. Natychmiast odezwało się wiele osób, które zaczęły pocieszać dziennikarkę i pisać o własnych doświadczeniach związanych z pobytem w szpitalu, oczywiście razem z dzieckiem.

Do południa dziennikarka pojawiła się na evencie związanym z akcją społeczną "Kocham. Szanuję" polegającą na sportretowaniu znanych w Polsce kobiet jako ofiar przemocy. Później na jej Instagramie pojawiła się informacja o weekendzie przy szpitalnym łóżku.

Zaniepokojeni fani pytają w komentarzach, co się dzieje, ale Kalczyńska nie odpisuje. Inni życzą dziewczynce zdrowia: "Wróciłam stamtąd tydzień temu. Będzie dobrze. Życzę cierpliwości Pani a dziecku zdrowia i odwagi", "Biedna, znam Twój ból. Byłam z córką wiele razy w szpitalu. Od nas, mamusiek zależy jak dziecko zniesie taki pobyt. Trzymaj się i zdrówka życzę. Odeśpicie w domu. W szpitalu to nie ma spania, kiepskie jedzenie i ogólnie bidowo. Czasami spotyka się fajnych towarzyszy niedoli i to dodaje otuchy", "Zdrówka. Najgorsze te pobyty w szpitalu"

Kalczyńska jest mamą trójki dzieci. Janek ma 7 lat, Hania 5 lat, a Krysia 4.